Ukryli w zabawce dyktafon. Odsłuchali nagranie z przedszkola. Szok

Rodzice zauważyli niepojące zachowania swoich dzieci po powrocie z przedszkola, miały one też siniaki na ciele. O wszystkim zaalarmowali organy ścigania. Przedszkolanka usłyszała już zarzuty.

.Ukryli w zabawce dziecka dyktafon. Kiedy odsłuchali nagranie z przedszkola, od razu powiadomili prokuraturę
Źródło zdjęć: © Pixabay
Jakub Artych

W ostatnich dniach jeden z lubelskich prawników poinformował o niepokojącej sytuacji, do jakiej miało dojść w jednym z niepublicznych przedszkoli w lubelskiej dzielnicy Sławinek. Chodzi o zachowania opiekunki wobec podopiecznych. Przedszkolanka miała bowiem stosować przemoc fizyczną oraz psychiczną wobec dzieci pozostających pod jej opieką.

Wszystko zaczęło się jakiś czas temu, kiedy to rodzice zaczęli zauważać niepokojące zachowania dzieci po powrocie z przedszkola. Oprócz siniaków na ciele pojawiło się także słownictwo, którego, jak podkreślono, z całą pewnością nie nauczyły się w domu rodzinnym. Maluchy nie chciały jednak nic na ten temat powiedzieć.

Moi Mocodawcy zaniepokojeni otrzymywanymi sygnałami, świadczącymi o tym, że ich pociechom podczas pobytu w przedszkolu może dziać się krzywda, na własną rękę postanowili podjąć kroki celem weryfikacji rzeczywistego zachowania przedszkolanki - wyjaśnia Paweł Dziubiński z Kancelarii Ekspertów Prawa Karnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszyscy patrzą na Włocławek. Rewolucyjny krok władz w urzędzie?

Jeden z rodziców ukrył w ulubionej zabawce swojego dziecka dyktafon. Z zarejestrowanych nagrań ma wynikać, iż wobec dzieci stosowane było agresywne podejście, nie brakowało też krzyków w ich kierunku. Prawnik dodaje, iż dzieci były zastraszane i szantażowane a przedszkolanka przekonywała je, że w domu nie mogą opowiadać o tym, co dzieje się w przedszkolu. Wmawiano im, że jest to tajemnica. Rodzice maluchów skarżą się również na ignorowanie ich próśb dotyczących niepodawania dzieciom słodyczy.

Przez zachowanie przedszkolanki dzieci stały się wycofane, przestraszone, zaczęły obgryzać paznokcie, moczyć się w nocy, a wyjścia do przedszkola często poprzedzone były histerycznym płaczem - dodaje Paweł Dziubiński.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, podjęte zostały próby rozmów na ten temat z przedszkolanką, jednak nie przyniosły one jakichkolwiek efektów. W związku z tym, rodzice dzieci zdecydowali się złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. O wszystkim powiadomiono także Kuratorium Oświaty.

Prokuratura po zapoznaniu się z nagraniami, a także zdjęciami, jakie dostarczyli rodzice, wszczęła w tej sprawie śledztwo. Pracownicy przedszkola przedstawione zostały zarzuty naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. Kobieta nie przyznała się do winy. Obecnie cały czas trwają przesłuchania kolejnych rodziców dzieci uczęszczających do tej placówki.

źródło: lublin112

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania