Wagnerowiec uciekł do Norwegii. Zaatakował policjantów

Były dowódca jednego z oddziałów Grupy Wagnera Andriej Miedwiediew, który walczył w Ukrainie, a potem uciekł do Norwegii, został zatrzymany za bójkę w pobliżu baru w centrum Oslo - pisze "Nowaja Gazieta". Rosjanin usłyszał trzy zarzuty, w tym w związku z atakiem na policjantów.

Dowódca wagnerowców uciekł do Norwegii Dowódca wagnerowców uciekł do Norwegii
Źródło zdjęć: © Twitter

Z dokumentów prokuratury wynika, że ​​do zdarzenia doszło w nocy z 21 na 22 lutego. Jeden z byłych dowódców Grupy Wagnera miał wdać się w bójkę w centrum stolicy Norwegii, po czym stawiał opór podczas zatrzymania i zaatakował policjantów.

Około godziny 5:00 rano, kiedy kilku policjantów wyprowadzało go [Miedwiediewa] z radiowozu na dziedzińcu aresztu śledczego, zatrzymany kopnął funkcjonariuszy - czytamy w oświadczeniu prokuratury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piekło rosyjskiej niewoli. Brytyjski żołnierz o wspomnieniach z frontu

Były wagnerowiec zaatakował policjantów

Dwie godziny wcześniej, około 3:20, Miedwiediew wdał się w bójkę z mężczyzną w pobliżu jednego z barów w centrum Oslo. "Nowaja Gazieta" podaje, że sprawa Miedwiediewa zostanie rozpatrzona przez Sąd Rejonowy w Oslo 25 kwietnia. Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty karne.

O zatrzymaniu byłego wagnerowca zrobiło się głośno pod koniec stycznia. Wówczas norweskie media, powołując się na policję, podały że Miedwiediew został zatrzymany na podstawie przepisów imigracyjnych. Rosjanin miał nielegalnie przekroczyć granicę rosyjsko-norweską, po czym wystąpił w tym kraju o azyl polityczny.

Chce zeznawać przeciwko Rosji

Norweskie władze przesłuchały Miedwiediewa. Sam on jednak zapewnił, że jest gotowy zeznawać przeciwko Rosji. Państwowa Służba Śledcza Norwegii (Kripos) poinformowała na początku lutego, że zamierza kontynuować jego przesłuchania ze względu na materiały cyfrowe z wojny w Ukrainie, które były dowódca Grupy Wagnera przekazał organom ścigania.

Wcześniej Miedwiediew opowiedział norweskiej policji, że brutalność, której był świadkiem na Ukrainie, w końcu "popchnęła go do dezercji". Norweskie władze potwierdziły, że Rosjanin Andriej Miedwiediew, były wysoki rangą członek PKW Wagnera, nielegalnie przekroczył granicę i poprosił o azyl w tym skandynawskim kraju.

Andriej Miedwiediew podpisał czteromiesięczny kontrakt z grupą Wagnera na początku lipca 2022 r. Następnie został wysłany do Salska, a stamtąd do obwodu ługańskiego, gdzie mianowano go dowódcą oddziału szturmowego najemników. Brał też udział w walkach pod Bachmutem i był bezpośrednim dowódcą byłego więźnia Jewgienija Nużyna, któremu wagnerowcy mieli zmiażdżyć głowę przy użyciu kowalskiego młota.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"