Warszawa. Nie wierzą w koronawirusa. Protestują przeciwko "plandemii"

W sobotę w południe antycovidowcy postanowili wyjść na ulice Warszawy by protestować przeciwko "plandemii". Protesty zapowiedziane są również w innych miastach Polski.

antycovidowcyKoronasceptycy na proteście nie mieli obowiązkowych maseczek.
Źródło zdjęć: © PAP | Mateusz Marek

Od soboty 10 października na terenie całego kraju obowiązuje żółta strefa. Oznacza to, że w przestrzeniach publicznych trzeba mieć maseczkę (nawet na ulicy), a wszelkie większe wydarzenia i imprezy zostały odwołane.

Dramatyczna sytuacja epidemiologiczna nie jest jednak wystarczającym dowodem na istnienie wirusa dla koronasceptyków. W sobotę w południe na ulice stolicy wyszli oni protestować przeciwko "plandemii".

Oczywiście nie mieli na sobie maseczek i nie przestrzegali zasad dystansu społecznego. Namawiają oni do "zdjęcia kagańca i rozpoczęcia działania". Na Starym Mieście w Warszawie zebrało się ok. 300 osób.

Wśród protestujących pojawili się również politycy. Grzegorz Braun, który od dawna znany jest ze swojego sceptycyzmu w sprawie COVID-19 i Paweł Tanajno, który już wcześniej brał udział w podobnych protestach.

Na miejscu była policja. Protestujący zarejestrowali 7 mniejszych zgromadzeń, a nie jedno duże. W ten sposób zabezpieczyli się przed możliwością interwencji.

Mijałam protest w drodze do pracy. I szczerze mówiąc boję się. Boję się, że przez głupotę tych, którzy nie wierzą w wirusa mogę ucierpieć też ja i moi bliscy. W szpitalach brakuje miejsc. Czy oni myślą, że rząd opłaca ludzi, by zajmowali łóżka w szpitalu i respiratory po to, by utrzymać fałszywą pandemię? Bądźmy poważni - mówi Zofia, świadek protestu.

Koronasceptycy nawołują również do nieprzyjmowania mandatów za brak maseczek. W tej sprawie ma pojawić się również nowa regulacja. Wspominał o takiej możliwości Jarosław Gowin w czwartkowym wydaniu "Gościa Wydarzeń".

Żółte strefy w całej Polsce. Jakie obostrzenia obowiązują?

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył