aktualizacja 

Wiadomość dla Rosjan. Będą przerażeni, gdy to zobaczą

Rosjanie od prawie czterech miesięcy brutalnie atakują cele na terytorium niepodległej Ukrainy. Tysiące ludzi wyjechały za granicę, a migracja wewnętrzna osiągnęła potężne rozmiary. Cywile uciekają przed armią Putina, jednak nie wszystkim się to udaje. Ministerstwo Obrony Ukrainy skierowało ważną wiadomość do rosyjskich żołnierzy. Ten spot przejdzie do historii.

Wiadomość dla Rosjan. Będą przerażeni, gdy to zobaczą
Wiadomość dla Rosjan. Będą przerażeni, gdy to zobaczą - kadr z najnowszego filmu Ministerstwa Obrony Ukrainy na Twitterze (Twitter, Ministerstwo Obrony Ukrainy)

"Zobaczyć Ukrainę, a potem umrzeć. Niechlubna droga rosyjskiego okupanta". Tak podpisano nowy film na oficjalnym profilu Ministerstwa Obrony Ukrainy na Twitterze. Dodano hasztag #DozbroićUkrainęTeraz.

Mówili ci, że Kijów upadnie w kilka dni. Mówili, że będziesz witany kwiatami i czekoladą. Nie mówili, co naprawdę się wydarzy - czytamy w spocie skierowanym do żołnierzy z Rosji.
Nie mówili, że wasza armia zapłonie, że wasze samoloty spadną z nieba, a wasi generałowie padną jak muchy.

Z każdym kolejnym fragmentem zdania, na ekranie pojawiają się urywki nagrań z największych sukcesów ukraińskiej armii. Widzimy niszczone rosyjskie czołgi, trafiane przez obrońców samoloty wroga, aż w końcu twarze pozbawionych życia dowódców, za którymi Putin zdążył już zatęsknić.

Twój rząd kłamie i nie będzie ciebie bronić - piszą Ukraińcy, by po chwili pokazać sceny z aresztowań na antywojennych wiecach w Rosji.
Nie przyjeżdżaj do Ukrainy - czytamy, widząc nagrania z zatrzymań jeńców wojennych.

Po chwili pojawiają się poruszające ujęcia z pogrzebów poległych żołnierzy.

W innym wypadku, kolejna rzecz, która zapłonie, to ty - ostrzega Ministerstwo Obrony Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Specjalista komentuje mowę ciała Putina. "Na pewno nie jest zdrowy"
Autor: PTA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić