Wirus dotarł na Antarktydę. "Niepokojący rozwój wydarzeń"

Ptasia grypa dotarła na Antarktydę, jednego z najodleglejszych miejsc na Ziemi, zagrażając tamtejszej unikalnej i zagrożonej wyginięciem faunie. Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie "Nature Communications" wzbudziły niepokój wśród naukowców, którzy ostrzegają przed poważnymi konsekwencjami dla środowiska naturalnego tego rejonu i nie tylko.

Ptasia grypa dotarła na Antarktydę.Ptasia grypa dotarła na Antarktydę.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Anadolu
Bogdan Kicka

Antarktyda, znana ze swojej ekstremalnej izolacji i trudnych warunków, dotąd była wolna od wielu chorób zakaźnych, które dziesiątkują populacje dzikich zwierząt na innych kontynentach.

Tymczasem badacze z Wielkiej Brytanii, przeprowadzający analizy na wyspie Georgia Południowa, odkryli ślady wirusa wśród ptaków morskich, takich jak albatrosy czarnobrewe, skuły i mewy dominikańskie. Co więcej, wirus został zidentyfikowany także u dwóch gatunków fok zamieszkujących wyspę, w tym u zagrożonych wyginięciem słoni morskich południowych.

Jak wynika z badań, wirus prawdopodobnie dotarł na Antarktydę z Ameryki Południowej za pośrednictwem migrujących ptaków. Jest to szczególnie alarmujące, gdyż może oznaczać ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się wirusa na inne regiony Antarktydy, zwłaszcza w nadchodzącym sezonie lęgowym ptaków morskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogromne jezioro zniknęło w sześć dni. Niesamowite zjawisko na Antarktydzie

Światowy zasięg ptasiej grypy jest niepokojący

Australijska badaczka, dr Jane Younger, która nie brała udziału w badaniach, określiła sytuację jako "niepokojący rozwój wydarzeń", dodając, że zagrożenie dla dzikiej fauny Antarktydy jest obecnie większe niż kiedykolwiek.

Światowy zasięg ptasiej grypy jest niepokojący – dziesiątki milionów ptaków zginęły z powodu tego wirusa, a szczególnie dotknięte zostały populacje ptaków morskich. Chociaż badania zespołu z Wielkiej Brytanii nie obejmowały kontynentu antarktycznego, inne grupy badaczy zidentyfikowały obecność wirusa na półwyspie antarktycznym już w lutym bieżącego roku.

Poważne zagrożenie dla Australii

Australia, jak dotąd, była jedynym kontynentem wolnym od najbardziej destrukcyjnego szczepu H5N1. Choć kraj ten doświadczył kilku izolowanych ognisk ptasiej grypy wśród drobiu, to jak dotąd unikał epidemii szczepu H5N1, który dziesiątkuje ptactwo i dziką faunę na innych kontynentach. Eksperci jednak ostrzegają, że to tylko kwestia czasu, zanim wirus dotrze także tam.

Dr Michelle Wille z Uniwersytetu w Melbourne wyjaśniła, że najbardziej prawdopodobnym źródłem zakażenia Australii pozostają ptaki migrujące z Azji. Niemniej jednak, jeśli wirus nadal będzie się rozprzestrzeniał w regionie Antarktydy, która leży bezpośrednio na południe od Australii, ryzyko jego przeniknięcia tą drogą znacząco wzrośnie.

Sytuacja wymaga ciągłego monitorowania, zwłaszcza w obliczu niebezpieczeństwa, jakie H5N1 stwarza dla zagrożonych gatunków, jak i dla globalnych ekosystemów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach