Wizz Air nie wpuścił do samolotu 95 podróżnych. Skandal na lotnisku

Linia lotnicza Wizz Air nie wpuściła na pokład samolotu lecącego z Budapesztu do Berlina 95 podróżnych. Powodem miał być brak posiadania przez nich odpowiednich dokumentów. Według tych osób jednak sprawa wyglądała zgoła inaczej – pracownik miał pokłócić się z jednym z pasażerów i zamknąć bramkę po wpuszczeniu do samolotu zaledwie połowy kolejki.

Pracownicy Wizz Air nie wpuścili na pokład 95 pasażerów Pracownicy Wizz Air nie wpuścili na pokład 95 pasażerów
Źródło zdjęć: © Facebook, Budapest Airport | Baranyi Róbert

Według oświadczenia Wizz Air 95 osób chcących polecieć z Budapesztu do Berlina nie miało wypełnionego dokumentu PLF - formularza lokalizacyjnego, który jest wymagany przy podróżach lotniczych do Niemiec. Podróżnych nie wpuszczono na pokład i pozostawiono na budapeszteńskim lotnisku.

Samolot odleciał bez przeszło połowy pasażerów

Niedoszli pasażerowie samolotu jednak przedstawiają inną wersję wydarzeń. Twierdzą, że ​​przed odlotem o godzinie 11:05 w środę pracownik linii rozmawiał z pasażerem, który nie posiadał wspomnianego dokumentu. Spór między nimi miał zaognić się do tego stopnia, że ​​pracownik zamknął bramkę, przez którą zdążyły przejść tylko 84 osoby. Następnie pracownik Wizz Aira miał napisać w notatce, że "95 pasażerów nie pojawiło się lub nie mieli cyfrowego protokołu wejścia".

Wizz Air się tłumaczy

W związku ze sprawą Wizz Air wydał oficjalne oświadczenie, w którym przyznał, że doszło do "zamieszania". Linia stwierdziła, że ze względu na pandemię pasażerowie powinni pojawić się wcześniej na lotnisku. Podróżni jednak zapewniają, że czekali w kolejce co najmniej 40 minut, gdy nagle bramka została zamknięta.

Wizz Air bronił się także, że osoby niewpuszczone na pokład nie posiadały ważnych dokumentów – ci natomiast podkreślają, że dokumenty mieli, a pracownicy linii nawet nie zdążyli ich zweryfikować i zostawili skołowanych podróżnych w Budapeszcie bez żadnej pomocy.

Wizz Air pracuje obecnie nad jak najszybszym przeniesieniem jak największej liczby podróżnych na inne loty oraz zapewnieniem zakwaterowania i wyżywienia potrzebującym pasażerom - dodano w komunikacie, cytowanym przez węgierki portal 24.hu.

Pożar w wieżowcu w Hongkongu. 150 osób uwięzionych na dachu

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dostałeś takiego maila? Lepiej uważaj. Ministerstwo Finansów ostrzega
Dostałeś takiego maila? Lepiej uważaj. Ministerstwo Finansów ostrzega
MŚ 2026. Znamy potencjalnych rywali polskiej reprezentacji
MŚ 2026. Znamy potencjalnych rywali polskiej reprezentacji
Ukrywał się w Alicante. Hiszpańska policja zatrzymała 47-letniego Polaka
Ukrywał się w Alicante. Hiszpańska policja zatrzymała 47-letniego Polaka
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. "Wyjątkowe działania na rzecz pokoju"
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. "Wyjątkowe działania na rzecz pokoju"
Pentagon stawia ultimatum Europie? Padła konkretna data
Pentagon stawia ultimatum Europie? Padła konkretna data
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Pokazali, co znaleźli w lesie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Pokazali, co znaleźli w lesie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem