Nie widziano go od 1968 r. Naukowcy pieją z zachwytu po odkryciu w górach

Gekon alpejski jest tak rzadki, że naukowcy byli przekonani że gatunek wyginął. Teraz jest dowód na to, że gekon Cupola żyje. Po raz pierwszy widziano go w 1968 roku i od tego roku trwały jego ciągłe poszukiwania.

Rzadki osobnik nowozelandzkiego gekona odnaleziony przez naukowcówRzadki osobnik nowozelandzkiego gekona odnaleziony przez naukowców
Źródło zdjęć: © Nelson Lakes National Park | ben barr

Zwierzę swoją nazwę zawdzięcza miejscu, w którym w 1968 roku dostrzeżone je po raz pierwszy, czyli Chacie Cupola. Niewiele było o nich wiadomo, aż do ostatnich kilku tygodni. Gekon Cupola ma szare ciało z ciemnymi plamami i trójkątną głowę z pogrubionymi oznaczeniami w kształcie litery V. Od krewniaków odróżnia go właśnie kształt głowy i krótszy pysk.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

Ben Barr z ekologiem Dylanem van Winklem przeprowadzili badanie na temat gekona w 2019 roku. Wówczas ustalili tylko jeden możliwy punkt w szczelinie skalnej, w którym mogła znajdować się populacja tego gekona. W pięcioosobowym zespole Barr wyruszył do parku narodowego Nelson Lakes na początku tego miesiąca. Ostatniego dnia jeden z członków zespołu przewrócił kamień i zobaczył gekona.

Cupola Gecko
Cupola Gecko © Nelson Lakes National Park | Ben Barr

Ben Barr mówi, że gekony Cupola są "najlepszymi zwierzętami wszech czasów" - ale martwił się, że nigdy nie zobaczy żadnego na żywo. W rozmowie z CBC radio powiedział, że nowozelandzki gekon jest tak nieuchwytny, że do tej pory widziano go tylko dwukrotnie. Departament Ochrony Nowej Zelandii sklasyfikował gatunek jako ten, do analizy którego brakuje danych - w praktyce oznacza to, że do tej pory nie było nawet dowodu na to, że w ogóle jeszcze istnieje.

Zespół znalazł w sumie cztery gekony, w tym ciężarną samicę, ale naukowcy byli w stanie w pełni udokumentować tylko trzy z nich. Jeden uciekł, zanim zdążyli upewnić się, czy to rzadka nowozelandzka odmiana. Mimo to odkrycie jest niesamowitym krokiem do przodu dla gatunku, mówi Barr. Teraz naukowcy wiedzą, że gekony wciąż żyją i rozmnażają się w regionach górskich.

Barr powiedział, że teraz zespół skupi się na tym aby ustalić, jak duża jest populacja tych gadów. Naukowcy będą ją monitorować. Oczekują na współpracę z Departamentem Ochrony Nowej Zelandii, aby być pewnym, że resort skupi się na większej ochronie gekonów. Naukowiec jest przekonany, że populacja tych zwierząt jest bardzo mała, dlatego ich znalezienie było bardzo dużym sukcesem.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje