Wszedł na pomnik smoleński. Ma przedmiot wyglądający jak broń

W sobotę, 9 listopada, około godziny 13:00, mężczyzna wszedł na pomnik Smoleński, trzymając w rękach transparent. Sprawca ma ze sobą przedmiot, który przypomina broń. Na miejscu jest policja oraz negocjatorzy.

 Akcja służb w Warszawie. Mężczyzna z transparentem wszedł na pomnik smoleński Akcja służb w Warszawie. Mężczyzna z transparentem wszedł na pomnik smoleński
Źródło zdjęć: © Miejski Reporter, Pixabay

Po godzinie 13:00, mężczyzna wszedł na Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Warszawie, trzymając polską flagę z napisem oraz przedmiot przypominający broń.

Po dotarciu na szczyt pomnika usiadł na nim, rozwijając transparent z adresem strony internetowej, na której miały znajdować się informacje o przyczynach katastrofy smoleńskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tam nie ma miejsca na gwar i kicz. Wyjątkowe miejsce kilka kroków od Krupówek

Policja natychmiast odgrodziła teren i podjęła działania. Na miejscu pojawili się negocjatorzy oraz oddziały służb specjalnych, prowadzący akcję mającą na celu rozwiązanie sytuacji.

Wszedł na pomnik smoleński. Nie pierwszy raz

Jak poinformował TVN24, jest to ten sam mężczyzna, który w październiku ubiegłego roku również wszedł na pomnik smoleński. Krzysztof B. przyjechał wówczas pociągiem z Lublina do Warszawy, a następnie udał się na plac Piłsudskiego. W torbie, którą miał ze sobą, znajdowały się megafon oraz rzeczy osobiste.

Początkowo mężczyzna zachowywał się jak typowy turysta. Robił zdjęcia i kręcił się po placu. Jednak z czasem jego zachowanie stało się bardziej niepokojące – wszedł na schody pomnika, co zwróciło uwagę policji.

Funkcjonariusze wezwali go, aby zszedł, lecz mężczyzna zagroził, że jeśli spróbują go ściągnąć, zdetonuje ładunek wybuchowy. Jak podał TVN24, w wyniku tego incydentu Krzysztof B. usłyszał zarzut stworzenia sytuacji mogącej wywołać przekonanie o istnieniu zagrożenia, mimo że ostatecznie nie znaleziono żadnego niebezpiecznego materiału w jego torbie.

Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku to monument usytuowany na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, który oddaje hołd 96 ofiarom katastrofy polskiego samolotu Tu-154M, do której doszło w Smoleńsku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle