Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

Doniesienia z Wuhan. Biały Dom "głęboko zaniepokojony"

221

Amerykańskie władze wzywają Chiny do ujawnienia wszystkich informacji na temat początków epidemii koronawirusa. Biały Dom podkreśla, że Stany Zjednoczone są "głęboko zaniepokojone" komunikatami WHO na temat śledztwa w Wuhan.

Doniesienia z Wuhan. Biały Dom "głęboko zaniepokojony"
Co się działo w Wuhan? Wyniki śledztwa WHO zaniepokoiły Biały Dom.

W sobotę Biały Dom wezwał Chiny do udostępnienia danych z pierwszych dni epidemii COVID-19 w Wuhan. Amerykanie podkreślają, że są "głęboko zaniepokojeni" sposobem, w jaki ogłoszono wstępne wyniki śledztwa Światowej Organizacji Zdrowia oraz doniesieniami o ukrywaniu części danych.

Niezbędne jest, aby ten raport był niezależny i zawierał ustalenia ekspertów wolne od interwencji lub zmian ze strony chińskiego rządu - powiedział Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu.

Amerykanie chcą uzyskać od WHO dostęp do pełnego raportu. Wcześniej zespół ekspertów badających przyczyny wybuchu epidemii ogłosił, że zbadano hipotezę o tym, że koronawirus "uciekł" z laboratorium i uznano ją za wysoce nieprawdopodobną. Z kolei dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział w piątek, że wszystkie hipotezy dotyczące pochodzenia COVID-19 są nadal otwarte.

Aby lepiej zrozumieć tę pandemię i przygotować się na następną, Chiny muszą udostępnić swoje dane z pierwszych dni epidemii. W przyszłości wszystkie kraje, w tym Chiny, powinny uczestniczyć w przejrzystym i solidnym procesie zapobiegania i reagowania na sytuacje kryzysowe - podkreślił Jake Sullivan.

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni". Biały Dom o nowinach z Wuhan

Biały Dom reaguje tym samym na wieści o rzekomym ukrywaniu danych przez Chiny. Zespół ekspertów z WHO wystąpił o surowe dane dotyczące pierwszych 174 przypadków wykrytych we wczesnej fazie epidemii koronawirusa w Wuhan w grudniu 2019 r. Jednak otrzymali tylko ogólne podsumowanie. Tak twierdzi Dominic Dwyer, ekspert chorób zakaźnych z Australii.

Donald Trump zadecydował o wycofaniu się USA ze Światowej Organizacji Zdrowia, ale na początku swojej kadencji Joe Biden unieważnił decyzję swojego poprzednika. Podkreślił jednak, że konieczna jest ochrona wiarygodności organizacji.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Nie ma odwrotu epidemii. "Stąpamy na granicy"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić