Wyznaczyli godzinę 19:00. Rosjanie reagują na decyzję Putina

Rosyjskie organizacje opozycyjne szybko zareagowały na środowe orędzie Władimira Putina, który ogłosił w kraju częściową mobilizację. Ruch "Wiosna" zachęca Rosjan do udziału w protestach w "centrach wszystkich miast". Mają się odbyć jeszcze dziś.

Wyznaczyli godzinę 19:00. Rosjanie reagują na decyzję Putina
Rosjanie zapowiadają antywojenne protesty (Getty Images)

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację. Ma ona zacząć obowiązywać już od środy. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu oświadczył, że obejmie ona z doświadczeniem wojskowym.

Antywojenne protesty w Rosji

Władze zapowiadają, że w ramach częściowej mobilizacji do wojska może trafić nawet 300 tys. Rosjan. Taka decyzja wyraźnie się im nie podoba. W mediach społecznościowych głoszą niezadowolenie z powodu ogłoszonej mobilizacji. - Pójdziemy do wojska po tym, jak wszyscy deputowani i ich synowie tam pójdą - piszą.

Opozycyjne organizacje zapowiadają protesty. Ruch "Wiosna" zaprasza wszystkich chętnych do udziału w akcjach protestu w środę 21 września w "centrum wszystkich rosyjskich miast". Antywojenne marsze mają się zacząć o godzinie 19:00 czasu lokalnego.

Tysiące Rosjan – naszych ojców, braci i mężów – zostanie wrzuconych do wojennej maszynki do mięsa. Za co będą umierać? Po co matki i dzieci będą wylewać łzy? - czytamy w oświadczeniu ruchu.

Sztab Nawalnego wspiera protesty

Protest wsparł również Sztab Nawalnego. - Mogę z całą pewnością powiedzieć, że nasz zespół poprze każdą formę protestu w związku z mobilizacją. - Jeśli chcesz zrezygnować ze służby, to dobrze, wspieramy cię, jesteśmy gotowi udzielić pomocy informacyjnej i prawnej - czytamy w oświadczeniu.

Jeśli idziesz na protesty, popieramy to, jesteśmy gotowi udzielić pomocy koordynacyjnej, która jest konieczna. Jeśli jesteś gotowy na ostrzejsze akcje, w tym podpalenie wojskowego biura rejestracji, wspieramy to i jesteśmy również gotowi udzielić pomocy - powiedział rzecznik sztabu Iwan Żdanow.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Funkcjonariusze w gotowości bojowej przed protestami

Tymczasem jak podaje kanał "Baza" na Telegramie, funkcjonariusze pułku specjalnego FSB Rosji zostali wezwani do pracy w związku z możliwym wiecem antywojennym. "Baza" informuje, że policjanci, w tym 1 i 2 pułk specjalny, muszą stawić się do pracy godzinie 14.00. "Wszyscy pracownicy muszą być w kaskach, z tarczami i pałkami" - donosi "Baza".

Rosjanie szukają też innych sposobów na uniknięcie mobilizacji. W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia z serwisów sprzedających bilety lotnicze. Według danych popularnego w kraju portalu Aviasales.ru w ciągu najbliższych dni nie ma żadnego dostępnego lotu do Jerewanu, Tbilisi oraz Stambułu.

Zobacz także: Wysłannik Putina w Pekinie. "Dla Chińczyków to czerwona linia"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić