Z piłą łańcuchową ruszyli na innego kierowcę. Filmik trafił do sieci

Do niebywałych scen doszło w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie). Podczas wyprzedzania agresywni mężczyźni uszkodzili lusterko drugiemu kierowcy, a później wyskoczyli z siekierą w dłoni i piłą spalinową. Uruchomioną piłą uszkodzili szybę i powłokę lakierniczą. Obaj napastnicy zostali ustaleni i zatrzymani przez policjantów. Co im grozi?

.Z piłą łańcuchową ruszyli na innego kierowcę. Filmik trafił do sieci
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Do przemocy drogowej w Polsce dochodzi codziennie, jednak w sobotę w Działdowie doszło do skandalicznych scen. Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące uszkodzenia Mitsubishi Pajero. Chwilę wcześniej kierujący tym autem, przejeżdżając przez miejscowość Gródki, został wyprzedzony przez Mercedesa Sprinter.

Podczas wyprzedzania mężczyzna uszkodził lewe lusterko w mitsubishi i pojechał dalej, a następnie na wysokości miejscowości Pierławki zjechał na pobocze i zatrzymał się. Jadący za mercedesem kierowca mitsubishi również zatrzymał się, przekonany, że będzie mógł wyjaśnić tę kolizję drogową. Nic bardziej mylnego.

Tego co wydarzyło się dalej, zupełnie się nie spodziewał. Z mercedesa wysiadło dwóch mężczyzn: kierowca z siekierą w dłoni i pasażer, którzy trzymał w ręku i uruchomił piłę spalinową. Zaczęli zbliżać się do mitsubishi, którego kierowca - przestraszony zachowaniem mężczyzn - uchylił szybę i poinformował, że zgłosi zdarzenie policjantom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Incydent w Ząbkach. Człowiek w masce pojawił się w sali zabaw dla dzieci

Po chwili mężczyzna trzymający piłę skierował się na tył mitsubishi i łańcuchem piły uszkodził szybę i powłokę lakierniczą pojazdu - relacjonuje policja z Działdowa.

Kierujący mitsubishi przestraszony irracjonalnym i niebezpiecznym zachowaniem mężczyzn odjechał z tego miejsca i zgłosił się na policję, gdzie złożył stosowne zawiadomienie. Następnego dnia przekazał policjantom nagranie z tego zdarzenia, które zdążył zarejestrować swoim telefonem.

Bandyci w rękach policji

We wtorek (05.12.2023 r.) policjanci Działdowa i Lidzbarka zatrzymali obu mężczyzn. To 28- i 32-letni mieszkańcy gminy Lidzbark. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty stosowania gróźb karalnych zagrożonych karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Starszy z mężczyzn dodatkowo usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co kodeks karny przewiduje dla sprawcy karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto wobec 28-latka, który kierował mercedesem policjanci wyciągną konsekwencje za popełnione wykroczenia drogowe, w tym spowodowanie kolizji.

W czwartek (07.12.2023 r.) Prokurator Prokuratury Rejonowej w Działdowie zastosował wobec obu mężczyzn policyjny dozór i poręczenie majątkowe.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje