Z zimną krwią zatłukł babcię młotkiem. Następnie wezwał panią sprzątającą

12

Anthony Corrado zszokował społeczność stanu Floryda, dopuszczając się brutalnego zabójstwa własnej babci. 34-latek zaatakował seniorkę młotkiem, a po wszystkim zadzwonił po gosposię. Domagał się, żeby posprzątała miejsce zbrodni. 82-latka nie była jedyną ofiarą.

Z zimną krwią zatłukł babcię młotkiem. Następnie wezwał panią sprzątającą
34-latek miał zamordować swoją babcię, a następnie zadzwonić po ekipę sprzątającą (Collier County Sheriff's Department, kadr z telewizji NBC2)

Jak informuje New York Post, do napaści na 82-latkę doszło w jej domu w Golden Gate w stanie Floryda. Anthony Corrado w ubiegłym roku został zwolniony z więzienia, miał także bogatą historię brutalnych przestępstw.

Wnuk zabił babcię. Nie była jedyną ofiarą mężczyzny

82-latka obawiała się agresywnego wnuka, który już wcześniej dopuszczał się wobec niej przemocy. Seniorka postarała się nawet o oficjalny zakaz zbliżania się. Tragicznego dnia Anthony Corrado jednak zlekceważył decyzję sądu i przyszedł do domu dziadków.

Anthony Corrado przy użyciu młotka brutalnie zabił babcię. Następnie owinął okaleczone zwłoki 82-latki w plandekę i przeniósł do sypialni. Seniorka nie była jedyną ofiarą mężczyzny – na krótko przed przybyciem policji 34-latek dopuścił się także dotkliwego pobicia swojego dziadka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody

Po dokonaniu zabójstwa Anthony Corrado zatelefonował do swojej gosposi. 34-latek polecił, aby pani sprzątająca przyszła do domu jego dziadków. Gdy udała się na miejsce, odkryła, że Corrado dopuścił się brutalnej zbrodni i oczekiwał, że kobieta wszystko posprząta.

Anthony Corrado pokazał gosposi ciało babci. Kiedy próbowała zdjąć worek foliowy, który 34-latek owinął wokół głowy ofiary, ten powstrzymał ją, argumentując, że pościel przesiąknie krwią. Corrado oczekiwał, że pani sprzątająca pozbędzie się zwłok i nie zgodził się, gdy nalegała, żeby zgłosił się na policję. Przyznał, że obawia się powrotu do więzienia.

Pani sprzątająca udała, że musi iść do samochodu po środki czystości. W rzeczywistości zadzwoniła po policję. W międzyczasie 34-latek zaatakował swojego dziadka, który właśnie wrócił ze sklepu spożywczego. Po przybyciu policji i pogotowia mężczyznę przetransportowano do szpitala z poważnymi ranami głowy, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Anthony Corrado został aresztowany. 34-latek usłyszał zarzuty zabójstwa drugiego stopnia oraz pobicia osoby w wieku powyżej 65. roku życia. Policja na razie nie ujawnia, co kierowało głównym podejrzanym.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić