Zabójstwo 16-letniej Mai. Jest apel dyrektorki szkoły

16-letnia Maja została zamordowana. Podejrzanym o zabójstwo jest jej kolega. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymany w Grecji Bartosz G. chodził do technikum w Mławie. - Bardzo proszę zaistniałej tragedii nie łączyć ze szkołą - apeluje dyr. Urszula Makowska.

Szkoła, do której chodził podejrzany o zabójstwo zabrała głosSzkoła, do której chodził podejrzany o zabójstwo zabrała głos
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps
Marcin Lewicki

Sprawa zabójstwa 16-letniej Mai wstrząsnęła Polską. Nastolatka wyszła z domu 23 kwietnia, aby spotkać się ze swoim kolegą. Nie wróciła już do rodziców. Policja zorganizowała poszukiwania dziewczyny na szeroką skalę. 1 maja funkcjonariusze znaleźli jej ciało.

Podejrzanym o morderstwo koleżanki jest Bartosz G. Jak wynikało z naszych nieoficjalnych informacji, nastolatek uczył się w Technikum nr 1 w Mławie. Miał być tam bardzo dobrym uczniem. Uczestniczył m.in. w wielu akcjach szkolnych, w tym np. w święcie nauki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat

Uczeń klasy II Technikum Budownictwa podjął się zadania i zbudował domek/hotel dla owadów! - pisała szkoła, chwaląc swojego ucznia.

Z ustaleń śledczych wynika, że 17-latek udał się po zabójstwie do Grecji. Pojechał tam z grupą szkolną, w ramach programu Erasmus+. Na wyjazd zapisał się przed 14 kwietnia. To wtedy szkoła zamknęła rekrutację. Podróż w ramach programu wymiany uczniów zaplanowano w dniach 28 kwietnia - 9 maja. Wtedy też Bartosz G. miał wrócić do Polski.

Szkoła zamknęła rekrutację na wyjazd do Grecji 14 kwietnia
Szkoła zamknęła rekrutację na wyjazd do Grecji 14 kwietnia © Facebook

Ostatecznie nastolatek nie wrócił do kraju. Został zatrzymany przez grecką policją, na wniosek polskich służb. Aktualnie przebywa w zakładzie karnym dla nieletnich w Grecji.

Szkoła zabiera głos ws. zabójstwa Mai. Jest apel dyrektorki

Głos w sprawie zabójstwa nastoletniej Mai i zatrzymania 17-letniego Bartosza G. zabrali przedstawiciele Technikum nr 1 w Mławie. W rozmowie z o2.pl dyr. Urszula Makowska apeluje, aby tragedia nie wpłynęła na wizerunek, który placówka wypracowała przez lata.

Bardzo proszę zaistniałej tragedii nie łączyć ze szkołą, nie umniejszać bardzo dobrego wizerunku szkoły w środowisku - podkreśla dyr. Makowska. Na ten moment placówka ograniczyła możliwość komentowania wpisów w mediach społecznościowych.

Wiadomo, że uczniowie szkoły nadal przebywają w Grecji. Ich podróż odbywa się normalnie, co potwierdziła dyrektorka placówki. Pedagodzy zareagowali jednak na zdarzenie. Z uczestnikami przeprowadzono odpowiednie rozmowy.

U młodzieży przebywającej w Grecji w ramach programu Erasmus+ nie została przerwana mobilność. Z uczestnikami programu zostały przeprowadzone rozmowy psychologiczne. Młodzież przebywająca przez dłuższy czas na wyjazdach zawsze ma prawo do korzystania z pomocy psychologiczno-pedagogicznej (dostępność do specjalnego numeru telefonu do psychologa). Również rodzice zawsze mogą liczyć na pomoc ze strony szkoły - przekazała dyr. Makowska w rozmowie z o2.pl.

Przedstawiciele szkoły planują też przeprowadzić rozmowy z uczniami, którzy nie byli uczestnikami wyprawy do Grecji.

Szkoła w swoich zadaniach w ramach pomocy psychologiczno- psychologicznej podejmuje tematy hejtu w sieci, radzenia sobie z negatywnymi emocjami, przemocy słownej i wykluczeniu ucznia. Również po powrocie młodzieży po egzaminach maturalnych do szkoły, jak i młodzieży powracającej z praktyk będą kontynuowane wskazane działania w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego, który obejmuje pomoc psychologiczno-pedagogiczną dla uczniów,jak i ich rodziców - dodała dyrektorka placówki.

17-letni Bartosz G. jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Nastolatek skorzystał ze swojego prawa i odmówił ekstradycji do Polski. Chce być sądzony w Grecji. O jego przyszłości zdecyduje grecki wymiar sprawiedliwości.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"