Zabójstwo policjanta w Raciborzu. Prokurator domaga się kary dożywocia

Prokurator Joanna Smorczewska wnioskowała o najwyższy możliwy wymiar kary, czyli dożywocie dla Radosława Ś. Mężczyznę oskarżono o zabójstwo policjanta Michała Kędzierskiego oraz usiłowanie zabójstwa dwóch innych mundurowych. - Oskarżony nie powinien funkcjonować w społeczeństwie, nie ma żadnych szans na resocjalizację - mówiła prokurator. Obrońca Radosława Ś. prosi o łagodniejszą karę. Wyrok zostanie ogłoszony 7 czerwca.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pexels | Sora Shimazaki
oprac.  NJA

W czwartek (25 maja) w Sądzie Okręgowym w Rybniku odbyła się ostatnia rozprawa ws. zabójstwa policjanta Michała Kędzierskiego. Podczas niej mowy końcowe wygłosili -obrońca oskarżonego, a także prokurator Joanna Smorczewska, która zażądała dla Radosława Ś. najwyższego wymiaru kary, czyli dożywocia.

- Zgromadzony materiał dowodowy jest wystarczający, aby uznać winę oskarżonego w zakresie wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Oskarżony bez żadnego powodu, nie w obronie własnej, ale bez żadnej konkretnej przyczyny, zaatakował policjantów podejmujących wobec niego czynności - mówiła.

Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej

Podkreśliła, że Radosław Ś. przebrał się za policjanta. Miał przy sobie broń i ponad 60 sztuk amunicji.

- To wskazuje, że mężczyzna ten był zdecydowany na zabójstwo, nie wiadomo wobec kogo, chociaż ze zgromadzonego materiału możemy się tego domyślać, a trafiło na funkcjonariuszy - dodała prokurator Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Śmierć Michała Kędzierskiego nie była bezsensowna. Prokurator: oddał życie dla wartości

Oskarżyciel zaznaczyła, że zamordowany asp. Michał Kędzierski miał wykształcenie strzeleckie. Tak więc teoretycznie mógł próbować się bronić. - Oskarżony nie dał mu takiej szansy - podkreślano w sądzie.

Przypomnijmy, że Radosław Ś. oddał strzały do interweniującego względem niego policjanta z Raciborza z bardzo bliskiej odległości. Obu mężczyzn dzieliło ok. pół metra.

Prokurator podkreśliła, że śmierć Michała Kędzierskiego była przypadkowa, ale nie bezsensowna. - Michał Kędzierski uratował życie tych, którzy mieli być zabici. Oddał swoje życie dla wartości, dla których został funkcjonariuszem policji - powiedziała Joanna Smorczewska.

Podczas mowy końcowej prokurator zaznaczyła, że oskarżony "nie powinien funkcjonować w społeczeństwie". - Nie ma żadnych szans na resocjalizację, zasługuje na najwyższy wymiar kary - mówiła.

Joanna Smorczewska zażądała dla Radosława Ś. kary dożywotniego więzienia, pozbawienia praw publicznych na dziesięć lat i nawiązki w wysokości 12 tys. zł na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym.

Adwokat chciał uniewinnienia

Z kolei obrońca oskarżonego domagał się uniewinnienia Radosława Ś. od dwóch pozostałych zarzutów. Mowa tutaj o usiłowaniu zabójstwa dwóch pozostałych policjantów.

- Nie ma podstaw w świetle dowodów w sprawie, by przypisać oskarżonemu zamiaru zabójstwa dwóch pozostałych policjantów. Przeszkody w postaci samochodów, trajektoria lotów kul, którą badał biegły z zakresu balistyki, nie pozwalają na przyjęcie tezy, że te kule mogły dosięgnąć poszkodowanych - mówił.
- Możemy mówić jedynie o stworzeniu pewnego rodzaju zagrożenia dla ich zdrowia, ale to jest kwalifikacja z innego paragrafu, a nie usiłowania zabójstwa. Dlatego w tym zakresie wznosimy o uniewinnienie - podkreślał mecenas Michał Legierski.

Oskarżonego nie było w sądzie

Dodajmy, że Radosława Ś. nie było w czwartek (25 maja) w sądzie. Uczestniczył on w rozprawie online. Obecnie przebywa w więzieniu w Tarnowie. Jednak na sali rozpraw obecni byli jego rodzice.

Wiadomo też, że oskarżony wysłał sądowi mowę końcową, ale nie chciał, aby została ona odczytana. Wyrok zostanie ogłoszony 7 czerwca o godzinie 8.30.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"