Zabrał do domu małą sarnę. Interweniowała policja. Nigdy tego nie rób!

Policja z Janowa Lubelskiego poinformowała o nietypowej interwencji. 61-latek zabrał z łąki małą sarnę do domu. Funkcjonariusze musieli interweniować. Nigdy tego nie rób!

Zabrał do domu małą sarnę. Interweniowała policja. Nigdy tego nie rób!Zabrał do domu małą sarnę. Interweniowała policja. Nigdy tego nie rób!
Źródło zdjęć: © Policja Janów Lubelski
Wiktoria Policha

Jak informuje policja z Janowa Lubelskiego, 61-letni mieszkaniec powiatu janowskiego wrócił do domu z sarną. Mężczyzna zabrał ją z łąki do domu. Nie wiedział jednak, że na przetrzymywanie zwierzyny leśnej, potrzebuje odpowiedniego zezwolenia.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Chciał się nią zaopiekować. Mężczyzna tłumaczył policji, że znalazł sarnę podczas koszenia łąki. Była sama i leżała wśród trawy. 61-latek zdecydował, że zabierze ją ze sobą do domu.

Zwierzę nie posiadało żadnych widocznych obrażeń. Jak podaje policja, sarna zostanie przekazana do schroniska dla dzikiej zwierzyny. Wcześniej była trzymana pod dachem w zabudowaniach gospodarczych na słomie.

Kara grzywny za przetrzymywanie leśnych zwierząt. Nigdy tego nie rób

Nigdy tego nie rób. Przetrzymywanie leśnych zwierząt wymaga odpowiedniego zezwolenia. Robienie tego dla własnej przyjemności, jak również samo opatrywanie i dokarmianie saren pod własnym dachem bez zgłoszenia tego odpowiednim służbom, wiąże się z poważnymi konsekwencjami.

Prawo to wynika z art. 51 ust.1 pkt 3 Ustawy z dnia 13.10.1995r. Prawo łowieckie. Dokument podaje też, że: "Kto przetrzymuje zwierzynę bez odpowiedniego zezwolenia - podlega karze grzywny".

Aby móc opiekować się dzikim zwierzęciem należy uzyskać odpowiednie zezwolenie od właściwego miejscowo organu samorządu terytorialnego. Jest nim starosta powiatu.

Starosta może wyrazić zgodę, na okres do 6 miesięcy, na przetrzymywanie zwierzyny, osobie, która weszła w jej posiadanie w wyniku osierocenia, wypadku lub innego uszkodzenia ciała zwierzyny, mając na uwadze potrzebę podjęcia koniecznej opieki i leczenia. Zwierzyna ta powinna następnie być przekazana uprawnionym podmiotom w celu dalszej hodowli - podaje ustawa.

Kolejnym powodem, dla którego nie można zabierać leśnej zwierzyny do domu, jest jej bezpieczeństwo i dalsze życie. Leśne maluchy wcale nie są porzucane, jak wydaje się wielu spacerowiczom. Jak podają Lasy Państwowe, ich matki często czekają w pobliżu. Małe sarny zazwyczaj ukrywane są w trawie, by ustrzec je przed drapieżnikami.

Co robić, gdy natniemy się na opuszczone zwierzę w lesie? Poniżej krótka instrukcja od leśników:

  1. Należy pamiętać, że zwierzęta leśne to zwierzęta dzikie, których nie wolno dotykać, kiedy matki poczują zapach człowieka na swoim potomstwie, mogą je porzucić.
  2. Pamiętajmy, że młode, choć wyglądają bardzo niepozornie, są bronione przez dorosłe osobniki. Spotkanie z nimi może się okazać dla człowieka bardzo niebezpieczne.
  3. Należy poinformować miejscowego leśniczego o rannym lub chorym zwierzęciu zauważonym w lesie.

Wiktoria Policha, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra