Zaginięcie Iwony Wieczorek. Ktoś publikuje przerażające filmy

Od tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 10 lat. Ktoś publikuje w sieci mrożące krew w żyłach nagrania, które nawiązują do zaginięcia kobiety. Kim jest autor koszmarnych filmów?

Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 10 lat.Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 10 lat.
Źródło zdjęć: © Facebook

W lipcu 2020 r. minęło 10 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek z Gdańska. Do dzisiaj nie wiadomo co się stało z 19-letnią kobietą, która wyszła na imprezę i ślad po niej zaginął.

W kwietniu 2019 r. na platformie YouTube tajemniczy autor opublikował pierwsze filmy nawiązujące do zaginięcia młodej gdańszczanki. Kilka dni temu pojawiło się nowe koszmarne nagranie tego samego autora, działającego pod pseudonimem.

W marcu 2020 r. o przerażających nagraniach poinformował Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku dziennikarz śledczy Janusz Szostak, który bada sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek - informuje "Fakt".

Przekazywałem te nagrania do KWP w Gdańsku, ale nie doczekałem się żadnej reakcji. Teraz wysłałem te filmiki również do Archiwum X. Ktoś powinien z tym człowiekiem porozmawiać - mówi szef fundacji "Na tropie" Janusz Szostak, cytowany przez "Fakt".
Autor tych filmów prowokuje, inscenizuje pewne zdarzenia nawiązujące do sprawy Iwony Wieczorek. Na jednym z nagrań są buty, które wyglądają, jak te Iwony, które pożyczyła od mamy, i w których poszła na ostatnią dyskotekę. Na filmie wyglądają na zniszczone. Myślę, że autor nie ma wiedzy na temat zaginięcia Iwony, lecz ma problemy psychiczne i jest to jakaś koszmarna gra - dodaje dziennikarz śledczy Janusz Szostak.

Opublikowane w styczniu tego roku wideo to wstrząsające nagranie z mrożącą krew w żyłach muzyką w tle. Należy zaznaczyć, że filmiki te nie są przeznaczone dla ludzi o słabych nerwach.

Szef fundacji "Na tropie" twierdzi, że udało mu się ustalić tożsamość autora makabrycznych filmików zamieszczanych na YouTube.

Z moich ustaleń wynika, że jest to były dziennikarz jednej z gazet na Warmii. Zdradziło go wiele rzeczy, m.in. dosyć charakterystyczny tatuaż na dłoni, który robi pewne studio w Olsztynie. To człowiek, który zna się na filmowaniu i montażu - twierdzi Szostak, cytowany przez "Fakt".

Jak informuje gdańska policja materiały zostały zabezpieczone i przekazane do prokuratury.

Materiał został zabezpieczony i przekazany m.in. do wydziału do walki z cyberprzestępczością. Cały czas intensywnie pracujemy nad tą sprawą, materiały przekazaliśmy też do prokuratury - przekazał w rozmowie z "Faktem" podinsp. Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Historia Iwony Wieczorek. Tajemnicze zaginięcie

Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"