aktualizacja 

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Ktoś publikuje przerażające filmy

411

Od tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 10 lat. Ktoś publikuje w sieci mrożące krew w żyłach nagrania, które nawiązują do zaginięcia kobiety. Kim jest autor koszmarnych filmów?

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Ktoś publikuje przerażające filmy
Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 10 lat. (Facebook)

W lipcu 2020 r. minęło 10 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek z Gdańska. Do dzisiaj nie wiadomo co się stało z 19-letnią kobietą, która wyszła na imprezę i ślad po niej zaginął.

W kwietniu 2019 r. na platformie YouTube tajemniczy autor opublikował pierwsze filmy nawiązujące do zaginięcia młodej gdańszczanki. Kilka dni temu pojawiło się nowe koszmarne nagranie tego samego autora, działającego pod pseudonimem.

W marcu 2020 r. o przerażających nagraniach poinformował Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku dziennikarz śledczy Janusz Szostak, który bada sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek - informuje "Fakt".

Przekazywałem te nagrania do KWP w Gdańsku, ale nie doczekałem się żadnej reakcji. Teraz wysłałem te filmiki również do Archiwum X. Ktoś powinien z tym człowiekiem porozmawiać - mówi szef fundacji "Na tropie" Janusz Szostak, cytowany przez "Fakt".
Autor tych filmów prowokuje, inscenizuje pewne zdarzenia nawiązujące do sprawy Iwony Wieczorek. Na jednym z nagrań są buty, które wyglądają, jak te Iwony, które pożyczyła od mamy, i w których poszła na ostatnią dyskotekę. Na filmie wyglądają na zniszczone. Myślę, że autor nie ma wiedzy na temat zaginięcia Iwony, lecz ma problemy psychiczne i jest to jakaś koszmarna gra - dodaje dziennikarz śledczy Janusz Szostak.

Opublikowane w styczniu tego roku wideo to wstrząsające nagranie z mrożącą krew w żyłach muzyką w tle. Należy zaznaczyć, że filmiki te nie są przeznaczone dla ludzi o słabych nerwach.

Szef fundacji "Na tropie" twierdzi, że udało mu się ustalić tożsamość autora makabrycznych filmików zamieszczanych na YouTube.

Z moich ustaleń wynika, że jest to były dziennikarz jednej z gazet na Warmii. Zdradziło go wiele rzeczy, m.in. dosyć charakterystyczny tatuaż na dłoni, który robi pewne studio w Olsztynie. To człowiek, który zna się na filmowaniu i montażu - twierdzi Szostak, cytowany przez "Fakt".

Jak informuje gdańska policja materiały zostały zabezpieczone i przekazane do prokuratury.

Materiał został zabezpieczony i przekazany m.in. do wydziału do walki z cyberprzestępczością. Cały czas intensywnie pracujemy nad tą sprawą, materiały przekazaliśmy też do prokuratury - przekazał w rozmowie z "Faktem" podinsp. Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Zobacz także: Historia Iwony Wieczorek. Tajemnicze zaginięcie
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić