Zakazali dzieciom wchodzić do kawiarni. To stało się potem

Toruńska kawiarnia, w której mieszkają koty, szczyci się tym, że nie wpuszcza do lokalu dzieci poniżej 10 roku życia. Sieciówka Neko Cafe rok temu wprowadziła kontrowersyjny zakaz i nie zamierza się z niego wycofywać, bo jak twierdzi klientów zaczyna przybywać. W sieci ograniczenia wprowadzone przez lokal komentowali oburzeni rodzice.

Koty na stałe zamieszkują kawiarnięKoty na stałe zamieszkują kawiarnię
Źródło zdjęć: © Instagram | Neko Cafe

O tej zmianie właściciele toruńskiej kawiarni poinformowali przed rokiem. Tłumaczyli, że decyzja o wprowadzeniu ograniczeń wiekowych dla klientów kawiarni nie była dla nich łatwa, dlatego długo się przed nią wzbraniali.

Nie chcieliśmy zabraniać kontaktu naszym najmłodszym gościom z naszymi kotami. Jednak ostatnie wydarzenia i wielokrotne nieprzestrzeganie regulaminu uświadomiły nam, że nie możemy dłużej zwlekać - wprowadzamy ograniczenia wiekowe - napisali.

Swoją decyzję tłumaczyli dobrostanem zwierząt, które źle znoszą głośne zachowania i napastliwość małych klientów. Ostatecznie właściciele uznali, że do prowadzonego przez nich lokalu nie mogą wchodzić osoby poniżej 10 roku życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lampart kontra kot. Zaskakujący finał polowania

Po roku od podjęcia tej decyzji na łamach lokalnych mediów chwalą się, że decyzja okazała się w pełni słuszna i mimo burzy jaką wywołała, kawiarni nie ubyło klientów.

Koty są spokojne i wyraźnie zadowolone, a klientów nam nie ubyło. Przeciwnie, zdecydowanie przybyło! W weekendy ustawiają się do nas kolejki - mówi "Nowościom" pracownica kociej kawiarni.

Decyzja kawiarni wciąż wywołuje dyskusje, a zdania w kwestii nie wpuszczania maluchów do kociej kawiarni wśród komentujących są mocno podzielone.

"Dobra decyzja. Dzieci które nie maja w domu zwierząt często traktują je jak zabawki" - zauważa jedna z komentujących, ale zaraz ktoś dodaje, że stosunek dzieci do zwierząt jest kwestią ich wychowania.

Inni dodają, że nie ma w tym nic dziwnego, że skoro są hotele z zakazem wstępu dzieci, to kawiarnie tego typu nikogo nie powinny dziwić. Pojawiają się też krytyczne głosy względem samej idei "kociej kawiarni". "To nie miejsce dla zwierząt" - zauważa jedna z internautek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami