Zakopane. Będzie zakaz nocnej sprzedaży alkoholu?

9

Zakopane to jedno z ulubionych miejsc wyjazdowych, wybieranych przez Polaków. Już w najbliższy czwartek radni miasta zadecydują, czy w nocy od godz. 23 do 6 rano w sklepach w Zakopanem będzie można kupić alkohol.

Zakopane. Będzie zakaz nocnej sprzedaży alkoholu?
Zakopane - Krupówki. (Webcamera)

Burmistrz miasta Zakopane przygotował projekt uchwały, który zakazuje sprzedaży alkoholu w sklepach od godz. 23 do 6 rano. Nowy projekt powstał po tym, jak sąd uchylił poprzednią antyalkoholową uchwałę, w której radni zapisali, że sprzedaż alkoholu nie może się odbywać w sklepach oddalonych o 50 metrów od miejsc kultu religijnego. Nie wskazano jednak szkół i przedszkoli jako miejsc chronionych.

Uchwała z 2018 roku została zaskarżona, gdy weszła już w życie. Teraz okazało się, że została ona ostatecznie unieważniona. Dlatego, by przedsiębiorcy, którym kończy się koncesja mogli nadal handlować alkoholem, musimy przyjąć nową uchwałę - tłumaczy Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego cyt. przez "Gazetę Krakowską"

Podobny zapis obowiązuje w Sopocie

W projekcie nowej uchwały antyalkoholowej zostały wpisane szkoły. Władze zdecydowały także, by starać się o ograniczenie spożywania alkoholu w mieście. Stąd propozycja wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w nocy w godz.od 23 do 6 rano.

Potrzebujemy nowej uchwały, która będzie zgodna z prawem i zmierzała do zmniejszenia nadmiernego spożycia alkoholu. A taki zapis naszym zdaniem będzie tym właśnie skutkował. Podobny zapis obowiązuje już w naszym partnerskim mieście Sopocie - mówi Leszek Dorula w rozmowie z "Gazetą Krakowską"

Jakie zdanie w tej sprawie mają radni? - Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, jak będę głosować, ale opowiadam się za wolnością gospodarczą. Wstępnie jestem przeciwko takim zapisom. Jeżeli ktoś będzie chciał kupić alkohol i tak go kupi na przykład w restauracji. Nie sądzę, aby takie ograniczenia miały wpływ na zmniejszenie nocnych ekscesów, mogą za to rozwinąć czarny rynek. Jestem jednak otwarty na dyskusję w tej sprawie - tłumaczy radny Bartłomiej Bryjak w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim".

Nocną prohibicję popiera inny radny Zbigniew Szczerba. - Uważam, że to nie jest zły pomysł. Mamy sygnały, że wieczorową i nocną porą w sklepach z alkoholem dochodzi do różnych scen. Nie ograniczamy liczby punktów. Należy natomiast spróbować, jak ograniczenie godzin sprzedaży, które sprawdza się w Sopocie, będzie funkcjonować u nas - przekonuje Szczerba.

Decyzję w tej sprawie radni podejmą w czwartek.

Zobacz także: Tusk czy Morawiecki? Zapytaliśmy, kto rządzi lepiej
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić