Zamach terrorystyczny pod Moskwą. Wspólnik ukrywa się w Polsce?

Córka rzekomego wspólnika terrorystów, którzy doprowadzili 22 marca do ataku na Crocus City Hall pod Moskwą, powiedziała, że ​​jej ojciec przebywa w Polsce.

Zamach terrorystyczny pod Moskwą. Wspólnik ukrywa się w Polsce?
Zamach terrorystyczny pod Moskwą. Wspólnik ukrywa się w Polsce? (GETTY, Anadolu)

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Jeden z wspólników terrorystów, którzy przeprowadzili atak terrorystyczny na Crocus City Hall pod Moskwą, rzekomo przebywa w Polsce. Takie informacje przekazał rosyjski portal m24.ru, który opiera się na słowach jego córki.

Najpierw dziewczyna powiedziała, że ​​ostatni raz dzwoniła do ojczyma kilka tygodni temu. Nie odpowiedziała na kolejne dalsze pytania i rozłączyła się. Później córka podejrzanego zeznała, że ​​rzekomo jej matka rozmawiała z ojczymem, który jest w Polsce, gdzie obecnie naprawia samochody.

Według dziewczyny, jej ojczym jeszcze zimą tego roku przebywał w Rosji. Potem wyprowadził się do innego kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne uderzenie z zaskoczenia. Z czołgu Rosjan nic nie zostało

Mężczyzna był żonaty w latach 2005-2011, a po rozwodzie pozwał byłą żonę w związku z niezapłaconymi rachunkami, a także domagał się uznania własności garażu w Korolowie.

Ponad 140 ofiar w zamachu

Do ataku terrorystycznego w Crocus doszło w piątek wieczorem, 22 marca. Uzbrojeni mężczyźni weszli do budynku i otworzyli ogień do gości, a następnie podpalili salę koncertową. W rezultacie zginęły 144 osoby, a 551 zostało rannych.

Organy ścigania zatrzymały łącznie 11 osób. Wśród aresztowanych znalazło się czterech napastników oraz trzech mężczyzn, którzy wynajęli mieszkanie terrorystom. Oprócz tego w więzieniu przebywa mężczyzna, który oskarżony jest o finansowanie terrorystów.

Zdaniem śledczych, Władimira Putina i jak całej rosyjskiej propagandy, sprawcy i wspólnicy terrorystów rzekomo byli powiązani z Ukrainą. Komitet Śledczy ustalił, że to właśnie z tego kraju osoby zaangażowane w tragedię otrzymały pieniądze i kryptowalutę.

Przypomnijmy, że grupa terrorystyczna ISIS przyznała się do ataku w Crocus City Hall. Zrobiła to niedługo po tym, jak do niego doszło.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić