Zamaskowani mężczyźni obserwowali sklep jubilerski. Powód zaskoczył policjantów

Sześciu zamaskowanych mężczyzn obserwowało zakład jubilerski w Siedlcach. Zauważył ich będący po służbie policjant, który przejeżdżał niedaleko sklepu. Gdy wezwany patrol podjął, interwencję okazało się, że... koledzy przyszłego pana młodego chcieli upozorować jego porwanie.

Zamaskowani mężczyźni chcieli upozorować "porwanie" pracownika sklepu jubilerskiego. Zamaskowani mężczyźni chcieli upozorować "porwanie" pracownika sklepu jubilerskiego.
Źródło zdjęć: © Pixabay | Ilustracyjne
Marcin Lewicki

Do zdarzenia doszło w piątek (28.07) około godziny 17:00. Do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach odezwał się będący po służbie funkcjonariusz policji. Ten przejeżdżał z rodziną koło zakładu jubilerskiego i zauważył podejrzanych mężczyzn w kominiarkach, którzy siedzieli w dwóch zaparkowanych obok samochodach.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Jeden z mężczyzn miał nawet zaglądać do środka zakładu jubilerskiego. To wzbudziło u policjanta podejrzenie, że może dojść do potencjalnego włamania.

Jeden z zamaskowanych mężczyzn zakradł się pod sklep i zaglądał przez okno do środka. Będący po służbie policjant poinformował o tym oficera dyżurnego siedleckiej jednostki, a ten skierował na miejsce policjantów wydziału kryminalnego - informuje sierżant sztabowy Barbara Jastrzębska z mazowieckiej policji, cytowana przez TVN24.

Zaskoczeni policjanci... pouczyli zamaskowanych mężczyzn

Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego udali się na miejsce, aby zweryfikować przekazywane przez policjanta informacje. Wylegitymowali zamaskowanych mężczyzn. Okazało się, że ci nie chcieli wcale okraść sklepu jubilerskiego. Ich celem było... "porwanie" jego pracownika.

Wylegitymowani mężczyźni poinformowali policjantów, że chcieli upozorować porwanie przyszłego pana młodego, który pracuje w tymże zakładzie jubilerskim. Potwierdził ten fakt obecny na miejscu ojciec "porywanego" - dodała sierż. szt. Jastrzębska.

Mężczyźni zostali pouczeni przez funkcjonariuszy. Niestety, policjanci nie przekazali czy ostatecznie doszło do "porwania" przyszłego pana młodego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż