Zaskakująca scena na polskiej autostradzie. Wylądowała na niej awionetka
Kierowcy, którzy jechali autostradą w Częstochowie, musieli się nieźle zdziwić, gdy na drodze zobaczyli samolot. Pilot awionetki musiał lądować awaryjnie.
Zaskakujące zdarzenie miało miejsce w piątek 14 maja. Policja otrzymała zgłoszenie, że na autostradzie A4 w Częstochowie (kierunek na Łódź) wylądował samolot.
Awaryjne lądowanie awionetki na autostradzie
Na miejscu okazało się, że pilot awionetki był zmuszony lądować awaryjnie. W takich przypadkach autostrady są do tego wskazane, dzięki temu, że droga jest odpowiednio szeroka.
Czytaj także: Tragedia w Denver. Zderzyły się dwa samoloty
Na szczęście wszystko odbyło się w godzinach porannych, kiedy ruch był niewielki. Dzięki temu nikomu nic się nie stało. W tej chwili nie wiadomo, co było przyczyną awarii.
RMF FM dodaje, że samolot należy do aoeroklubu z Wrocławia. Pilot zachował zimną krew i maszyna nie uległa uszkodzeniu. Policja jednak informuje, że na autostradzie A4 w kierunku Łódź mogą przez kilka godzin występować utrudnienia, bo trzeba ściągnąć awionetkę z drogi.