Zawróceni na granicy. Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski

Już kilkudziesięciu Rosjan spotkało się z odmową na granicy z Polską. Poinformowała o tym rzeczniczka Straży Granicznej porucznik Anna Michalska. Obywatele Rosji od poniedziałku nie mogą wjechać do Polski w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych ani sportowych.

Zawróceni na granicy. Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski
Zawróceni na granicy. Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski (Wikimedia commons CC BY-SA 3.0, Silar)

W sumie od poniedziałku do czwartku zawrócono na granicy 54 Rosjan. W poniedziałek z odmową wjazdu do Polski spotkało się dwoje rosyjskich obywateli, we wtorek – 9, w środę – 17, z w czwartek najwięcej, bo aż 26.

Na polsko-rosyjskiej granicy panuje spokój. Por. Michalska zaznaczyła, że Straż Graniczna nie obserwuje wzmożenia ruchu po ogłoszeniu przez Kreml mobilizacji. Od poniedziałku do piątku do Polski wjechało 1770 Rosjan, a wyjechało – 2342. Ruch utrzymywał się na poziomie średnio ok. 350 wjazdów i ok. 470 wyjazdów, w większości przez granicę lądową.

Zawróceni na granicy. Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski

Rosjanie, tak jak Białorusini, już od dwóch lat mają ograniczony wstęp do naszego kraju. Do poniedziałku mogli przyjeżdżać tylko w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych i sportowych. W poniedziałek wieczorem ograniczenia wobec nich zostały zaostrzone. Wtedy weszła w życie nowelizacja rozporządzenia MSWiA.

Od poniedziałku 26 września nowe restrykcje zaczną obowiązywać również na lotniskach i w portach morskich. Oznacza to, że Rosjanie podróżujący w wymienionych wcześniej celach nie przylecą do Polski z żadnego kraju spoza strefy Schengen.

Zawieszenie umowy o ułatwieniach wizowych z Rosją ustalono na poziomie europejskim. Na początku września zielone światło do ograniczenia wjazdu obywateli Federacji Rosyjskiej na poziomie krajowym otrzymali sąsiedzi Rosji. Zrobiły to od 19 września Polska, Litwa, Łotwa i Estonia.

W czwartek prawie siedem tysięcy Rosjan przybyło do Finlandii przez wszystkie granice lądowe. Straż Graniczna zapewnia, że każdy przekraczający przejście przechodzi wnikliwą kontrolę. Władze w Helsinkach obawiają się, że Kreml spróbuje wykorzystać exodus swoich obywateli i wyśle do sąsiada szpiegów.

Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić