Ziemia znajdzie się w aphelium. To jedyny taki dzień w roku

Jutro Ziemia osiągnie aphelium, czyli będzie najdalszym punktem swojej orbity względem Słońca. To wydarzenie jest jednym z ważniejszych momentów w rocznym cyklu orbitalnym naszej planety.

Ziemia przemieszcza się wokół Słońca po elipsie. Cykl pełnego obiegu, który trwa 365,25 dni, powoduje, że Ziemia osiąga maksymalne zbliżenie 4 stycznia, podczas peryhelium. W tym czasie Ziemia znajduje się najbliżej Słońca.

W aphelium Ziemia jest oddalona aż o 152 miliony kilometrów od Słońca, czyli o około 5 milionów kilometrów dalej niż w peryhelium.

Czytaj także: Niezwykłe spotkanie. Nagle wyszły z lasu, od razu chwycił za aparat

W tym dniu Słońce będzie wydawać się najmniejszym dyskiem w całym roku. Wynika to z zasady perspektywy – im dalej obiekt jest od obserwatora, tym mniejszy się wydaje.

Aphelium występuje na orbitach planet, planetoid oraz komet. Jest to punkt na orbicie ciała niebieskiego krążącego wokół Słońca, w którym to ciało znajduje się najdalej od Słońca. Mimo zwiększonej odległości od Słońca, aphelium nie ma bezpośredniego wpływu na sezonowe temperatury na Ziemi.

Ziemia osiąga swoje aphelium zazwyczaj na początku lipca każdego roku, kiedy jej odległość od Słońca wynosi około 152,1 miliona kilometrów. W przypadku komet różnica między aphelium a peryhelium może być znacznie większa, co prowadzi do dramatycznych zmian w ich aktywności oraz wyglądzie, kiedy zbliżają się do Słońca.

Czytaj także: "Żniwiarze" przyłapani. Cała Ukraina może ich zobaczyć

W 2024 roku Ziemia osiągnie aphelium w piątek 5 lipca o godzinie 7:06. Wówczas Ziemia będzie na swojej orbicie w najdalszym punkcie od Słońca.

Mimo tej odległości ilość energii słonecznej docierającej do naszej planety jest wystarczająca, aby utrzymać ciepłe warunki na półkuli północnej. Głównie dzięki nachyleniu osi ziemskiej, które powoduje większe nasłonecznienie w tym okresie.

Czytaj także: Na lotnisku koczowali przez 16 godzin. Linia nie chce oddać pieniędzy