Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski| 
aktualizacja 

Zmiany w Wojsku Polskim. "Terytorialsi" z nowym dowódcą

205

Spadochroniarz, był żołnierz wojsk specjalnych, weteran z Bośni. Tak w skrócie można opisać prawdopodobnego następcę gen. Wiesława Kukuły na fotelu dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. Ma nim zostać gen. brygady Maciej Klisz. Kukułę zaś, jak już pisaliśmy, czeka awans. Trafić ma do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Zmiany w Wojsku Polskim. "Terytorialsi" z nowym dowódcą
Generał brygady Maciej Klisz obejmie najprawdopodobniej stery Wojsk Obrony Terytorialnej (WikiMedia)

O zmianie na najważniejszych stanowiskach dowódczych pisaliśmy na początku grudnia. Gen. Wiesław Kukuła zastąpi najprawdopodobniej obecnego szefa Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Wiesława Mikę, któremu w lutym kończy się kadencja na tym stanowisku.

Spekulowano, że następcą Kukuły może być gen. Sławomir Drumowicz, obecny szef Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych. Ostatecznie jednak pogłoski te nie sprawdziły się, i miejsce Kukuły zajmie, jak podaje Onet, jego dotychczasowy zastępca, gen. Maciej Klisz.

Ten urodzony w Krakowie były żołnierz jednostek spadochronowych karierę wojskową zaczynał w elitarnej 6. Brygadzie Powietrznodesantowej. Odbył służbę m.in. w ramach polskiego kontyngentu w Bośni i Hercegowinie. Stamtąd trafił na szkolenia do Stanów Zjednoczonych. Ukończył m.in. prestiżowy kurs Pathfinder - przygotowywanie stref zrzutów spadochronowych i stref lądowania dla operacji powietrznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Rzecznik WOT o wsparciu "terytorialsów" w walce z epidemią

Później związał się z lubliniecką Jednostką Wojskową Komandosów. Tam pełnił funkcję szefa sztabu, zaliczył też misję wojskową w Afganistanie. W 2016 r. trafił do nowo powstających Wojsk Obrony Terytorialnej, których dowódcą został jego szef z JWK, Wiesław Kukuła.

Bliski znajomy gen. Kukuły, bardzo "amerykański". To o tyle dobrze, że daleko mu do wojskowego "betonu". Natomiast zna się, podobnie jak gen Kukuła, raczej na działaniach specjalnych i asymetrycznych, mniej na połączonych rodzajach broni niezbędnych przy konfliktach pełnoskalowych - mówi o Kliszu znający go oficer.

Dużą zaletą gen. Klisza ma być inteligencja. Podkreślają to wszyscy rozmówcy o2.pl, także ci znający go ze służby w Wojskach Obrony Terytorialnej. Inny oficer mówi, że znający formację od podszewki i bystry generał Klisz to najlepszy wybór na to stanowisko. Inny zaś wspomina, że był oficerem, z którym "dawało się pracować i nie wymyślał głupot".

Natomiast gen. Kukuła ma objąć stanowisko Dowódcy Generalnego. Jego również czekają wielkie wyzwania. To właśnie DGRSZ odpowiada za realizację programów rozwoju Sił Zbrojnych, planuje, organizuje i prowadzi szkolenia, organizuje mobilizacyjne rozwinięcie wojsk czy odpowiada za szkolenie rezerw i logistykę. To olbrzymia odpowiedzialność i wyzwanie, a dla dowódcy jednego rodzaju sił zbrojnych - przeskok. Można porównać to do sytuacji, w której kurator szkolny zostaje nagle ministrem edukacji. Zadania być może podobne, ale skala zupełnie inna.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić