Żołnierze poszli do klubu. Cywile rzucali w nich krzesłami

Rosyjscy zmobilizowani sprowokowali masową bójkę w klubie "Grable" (Widły) w obwodzie kemerowskim. Na nagraniu z monitoringu widać, jak zaczynają demolować pomieszczenie najprawdopodobniej po odmowie sprzedania im alkoholu.

Żołnierze poszli do klubu. Cywile rzucali w nich krzesłami
Bójka z udziałem zmobilizowanych (Twitter)

Do zdarzenia doszło w miejscowości Jurga w obwodzie kemerowskim, który położony jest w azjatyckiej części Rosji nieopodal granicy z Kazachstanem. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać masową bójkę w lokalnym klubie "Grable" (czyli widły).

Zmobilizowani wpadli w furię

W klubie, gdzie bawili się miejscowi, w pewnym momencie doszło do sprzeczki z przebywającymi tam mężczyznami w mundurach. Lokalne kanały na Telegramie podają, że byli to zmobilizowani rosyjscy żołnierze.

Na nagraniu widać, jak w klubie wyłącza się muzykę, włącza się światło, a żołnierze wpadają w furię. Zaczynają atakować miejscowych krzesłami i pięściami. Większość gości lokalu uciekła, a część bezskutecznie próbuje powstrzymać napastników. W stronę zmobilizowanych również lecą krzesła.

W tej chwili nie ma informacji zarówno o tym, kto sprowokował bójkę, jak i o tym, jak cała sytuacja się skończyła. Nieoficjalnie mówi się, że żołnierze zaczęli się buntować po tym, jak obsługa klubu odmówiła im sprzedaży alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ciężki ostrzał rosyjskich pozycji. Ukraiński BMP-2 bez litości pod Pawliwką

Mobilizacja w Rosji

Władimir Putin wydał 21 września dekret o częściowej mobilizacji na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem ze strony Zachodu. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń zostało powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja mogła objąć nawet 1,2 mln osób.

Tuż po decyzji Putina pojawiło się wiele doniesień o chaosie organizacyjnym podczas mobilizacji. Do wojska powoływano m.in. osoby niepełnosprawne i bez doświadczenia w armii. Odnotowywano liczne przypadki pijaństwa wśród poborowych, alarmowano też o fatalnych warunkach zakwaterowania rezerwistów i niskiej jakości wydawanej im broni.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić