Australia: zatruli się podczas wesela. Zapowiadają proces
Tego dnia Państwo Młodzi z pewnością nie zapomną. Niestety nie dlatego, że był idealny - wręcz przeciwnie. Podczas wesela w jednej z restauracji w australijskim Melbourne goście zaczęli masowo chorować.
Według relacji gości weselnych, jako pierwsza zatruła się kwiaciarka pracująca podczas przyjęcia. Najpierw miała silne bóle żołądka, a w pewnym momencie zwymiotowała.
Z minuty na minutę chorych było coraz więcej. W ciągu kilkudziesięciu minut źle się poczuło już 70 z 300 uczestników przyjęcia. Najmłodsza chorująca osoba miała raptem rok. Trzy osoby trzeba było zawieźć do szpitala.
Stan rozpoczyna śledztwo
Departament zdrowia stanu Wiktoria i Port Philip o całej sprawie został poinformowany przez lekarzy, którzy interweniowali podczas wesela. Lokalne władze rozpoczęły śledztwo, aby dociec co było przyczyną zatruć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Scombrotoksizm – zatrucie rybami. Jakie są objawy i na jakie ryby zwracać uwagę?
Zdaniem niektórych mogła to być bakteria, która najprawdopodobniej znalazła się w głównym daniu weselnym. Na talerzach gości pojawiły się zarówno kurczak, jak i wieprzowina. Zdaniem urzędników choroba, która dotknęła gości weselnych, nie była powiązana z epidemią listerii, która panuje w Nowej Południowej Walii, Wiktorii i Queensland w Australii.
Jeden z gości wesela zauważył, że po przyjęciu goście zgłaszali takie objawy, jak nudności, wymioty, biegunka, pocenie się i majaczenie. Te przypadłości pasują do zapalenia żołądka i jelit - krótkotrwałej choroby wywołanej infekcją i stanem zapalnym układu trawiennego. Objawy to m.in. właśnie wymioty i biegunka, ale też skurcze brzucha. Wśród przyczyn tego zapalenia wymienia się m.in. wirusy, bakterie, toksyny bakteryjne czy pasożyty.
Nowożeńcy zapowiadają proces
Restauracja, w której odbyło się wesele, zwykła się cieszyć bardzo dobrą renomą. Istnieje już od lat, jest w stanie pomieścić nawet 500 gości, a zorganizowanie przyjęcia w niej nie należy do najtańszych. Państwo młodzi za przyjęcie weselne musieli wydać niemal 55 tys. dolarów australijskich (ok. 153 tys. zł).
Czytaj także: Smutny finał wesela. Nie mieli wstydu
Teraz nowożeńcy zapowiadają podjęcie kroków prawnych przeciwko restauracji. W ostatnim czasie spotkali się z poszkodowanymi gośćmi, aby omówić warunki pozwu zbiorowego.