Serce się kraje. 9-letnia dziewczynka płacze i śpiewa o wojnie. "Owładnął mnie strach"

W mediach społecznościowych pojawiło się kolejne poruszające nagranie, które chwyta za serca. Widać na nim 9-letnią dziewczynkę, ubraną w uniform, która śpiewa o wojnie. Inwazja Rosji na Ukrainę odebrała jej i innym młodym osobom beztroskie dzieciństwo.

Serce się kraje. 9-letnia dziewczynka płacze i śpiewa o wojnie. "Owładnął mnie strach"
Ameliya Popovych (YouTube)

Przed tygodniem, 24 lutego 2022 roku, w czwartek nad ranem rozpoczął się atak Rosji na Ukrainę. Od tamtego czasu setki tysięcy rodzin musiały się rozdzielić lub ukryć, by móc przetrwać wojnę. Nie wszyscy spotkają swoich bliskich ponownie, gdy koszmar się skończy.

9-latka śpiewa o wojnie

W mediach społecznościowych pojawiło się wzruszające nagranie. 9-letnia Ameliya Popovych od urodzenia marzyła, by zostać piosenkarką.

Rodzice bardzo chcieli spełnić marzenie córki i postanowili założyć jej kanał na YouTube. Dziecko szturmem podbiło serca fanów. Poczynania dziewczynki obserwują już 4 mln internautów.

Ostatnio w serwisie opublikowane zostało nagranie, na którym dziecko śpiewa o wojnie. Piosenka nosi tytuł "I draw my life" ["Rysuję moje życie"].

Choć sama mieszka we Włoszech, młoda piosenkarka łączy się w bólu z rodakami. W nagranym utworze opowiada o strachu i cierpieniu. Łączy język włoski, angielski i ukraiński.

Rysuję moje życie i moją historię, w świecie, który jest pełen przemocy, w świecie, który nie ma przyszłości. Rysuję moje życie, gdy marzenia się kończą i owładnął mnie strach. Dzieci już się nie bawią, uciekają razem z rodzicami. Nie ma pokoju, nie ma miłości, kiedy bomby rozrywają ciszę. Uderzają w nocy, a świat zamyka oczy - śpiewa Ukrainka.

Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Ludzie są zachwyceni Ameliyą.

Super i bardzo mi przykro, bądźcie pewni, że prędzej czy później to się skończy, pokonamy to wszystko - napisał jeden z użytkowników.
Naprawdę cudowna piosenka, słucham jej każdego dnia, nawet kiedy wracam ze szkoły, tak jak teraz właśnie wróciłam. Tak trzymaj i gratulacje Amelia - wtórowała inna internautka.

Skutki wojny zawsze są opłakane. Niestety, najbardziej cierpią na tym najmłodsi...

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić