aktualizacja 

"Urzędnik się nie zgodził". Rodzice mają problem ze znanym imieniem

149

Niektórzy rodzice chcieliby, aby ich dziecko wyróżniało się na tle innych, dlatego wybierają imiona oryginalne. Jednak urzędnicy bywają nieugięci i odmawiają rodzicom nadania ich wymarzonego imienia dziecku. Mimo to opiekunowie nie poddają się i bronią się opiniami wydanymi przez Radę Języka Polskiego.

"Urzędnik się nie zgodził". Rodzice mają problem ze znanym imieniem
Noworodek. Zdjęcie ilustracyjne (AKPA)

Wybór imienia dla dziecka jest bardzo ważną decyzją. Dlatego większość rodziców dla swoich pociech wybiera tradycyjne imię.

Często dla dziewczynek wybierają imiona takie jak: Zuzanna, Julia, Zofia, Hanna, Maja, Lena, Oliwia, Laura, czy Maria. Z kolei dla chłopców: Antoni, Jan, Jakub, Aleksander, Franciszek, Szymon, Filip, Mikołaj, Stanisław, Wojciech. Niektórzy wolą jednak nadać dziecku bardziej oryginalne, a wręcz uważane przez innych za dziwne imiona.

Inka. Walka z urzędami

Takim przykładem może być Inka. Duża część rodziców, którzy decydują się wybrać to imię dla swojej nowo narodzonej córki, spotyka często na swojej drodze przeszkody. W sieci bez większych problemów znajdziemy sporą liczbę historii, które mówią o odmowach urzędników przy próbie rejestracji tego imienia. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Piotr Stramowski otworzył się na temat córki. Jaka jest Helenka?

Jednak znaczna część rodziców nie odpuszczają i podejmują walkę o nadanie wymarzonego imienia dla dziecka. Zwłaszcza, że zgodnie z opinią Rady Języka Polskiego - wydaną w 2021 r. - imię Inka od dawna funkcjonuje jako samodzielne imię. 

Niestety, ale nie wszystkim opiekunom udało się postawić na swoim. Jednak są tacy, którzy nie odpuszczali i teraz mogą świętować swój sukces. Teraz chętnie tymi wszystkimi przeżyciami dzielą się z innymi. 

Moi znajomi chcieli tak zarejestrować córkę, ale urzędnik się nie zgodził. Znajomi odwoływali się wyżej, w sądzie decydująca była opinia Rady Języka Polskiego, sędzia się do niej przychylił - pisze jedna z internautek.
W naszym urzędzie odmówiono nam zarejestrowania tego imienia, tłumacząc, że to zdrobnienie. Zarejestrowaliśmy naszą córeczkę jako Inę, ponieważ to imię istniało w księdze imion. Jednak po pewnym czasie spotkaliśmy przypadkiem inną Inkę - zarejestrowaną w tym samym urzędzie, w tym samym roku. Po interwencji i naszych pytaniach dlaczego jednym osobom odmówiono czegoś, na co pozwolono innym, urząd zaproponował że możemy zmienić imię na Inka - napisała inna kobieta.

Pochodzenie imienia Inka

Podkreślmy, że nie do końca jasne jest pochodzenie tego imienia. Eksperci spierają się na ten temat. Dzieje się tak, bo może ono pochodzić od germańskich imion żeńskich takich, jak Ingeborga czy Ingryda.

Jednak może mieć także pochodzenie od polskich imion: Halina, Irmina czy Alina (po ich zdrobnieniu otrzymujemy Halinkę, Irminkę oraz Alinkę). I właśnie w jednej z opinii Rady Języka Polskiego można natrafić na informację, że Inka to forma, która powstała jako zdrobnienie imienia "Inez".

Najnowsze dane udostępnione przez gov.pl pokazują, że w 2022 r. nazwano tak 74 dziewczynki. 

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić