Zrobił to celowo. Kierowca mu nie popuścił

188

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Giżycku w województwie warmińsko-mazurskim. Poruszający się jedną z dróg kierowca wymusił na innym uczestniku ruchu gwałtowne zatrzymanie pojazdu. Gdy został zganiony za brak odpowiedzialności, celowo spowodował kolizję.

Zrobił to celowo. Kierowca mu nie popuścił
Wszystko zaczęło się od sprzeczki dwóch kierowców. Jeden z nich postanowił się zemścić w nielegalny sposób (YouTube, STOP CHAM)

Nagrania, na których udokumentowano sprzeczkę kierowców oraz wandalizm, zostały opublikowane na stronie STOP CHAM na YouTube.

Jak relacjonował poszkodowany kierowca, inny uczestnik ruchu drogowego najpierw zajechał mu drogę, a potem gwałtownie zahamował. W rezultacie ciasto trzymane jeszcze chwilę wcześniej przez córkę poszkodowanego znalazło się na jej nogach.

Wyjechałem z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem. Koleś mercedesem jechał bardzo szybko. Pomimo że jechał bardzo szybko, wyprzedził mnie dopiero ok. 100 metrów od skrzyżowania. Zajechał drogę i gwałtownie zahamował. Jechałem z córką, która miała ciasto na kolanach, po zahamowaniu miała jena stopach – relacjonował zbulwersowany kierowca (YouTube).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zieolna Góra. Kobieta wjechała wprost pod radiowóz

Celowo spowodował kolizję. Chciał się zemścić

Zdenerwowany nieodpowiedzialnym zachowaniem kierowcy mężczyzna postanowił wyjść z pojazdu i podzielić się oburzeniem.

Ku jego zaskoczeniu, uczestnik ruchu drogowego wcale nie zamierzał przeprosić za swoje zachowanie. Wręcz przeciwnie, zrobił zdjęcie cudzego auta oraz posunął się do gróźb i wandalizmu.

Wysiadłem mu powiedzieć, jaki jest durny... Koleś wysiadł zrobił zdjęcie, powiedział mi, że mnie zniszczy i kopnął w przedni zderzak. Wsiadł do samochodu i długo nie odjeżdżał – opowiadał kierowca (YouTube).

Agresywny uczestnik ruchu drogowego szybko wprowadził groźby w czyn. Widząc po raz kolejny pojazd, którego zdjęcie zrobił krótko wcześniej, podjechał i celowo zniszczył zderzak drzwi, błotnik i felgę.

Spór panów ostatecznie znalazł finał w sądzie, a niebezpieczny wandal otrzymał mandat w wysokości 500 złotych. Nie uzyskał jednak punktów karnych.

Po chwil zjechał na pobocze-parking pod sklepem i pozwolił się ominąć. W momencie kiedy go omijałem postanowił mnie zepchnąć z drogi uszkadzając mi zderzak drzwi błotnik i felgę. Sprawa trafiła do sądu i dzięki nagraniom został ukarany manatem 500 złotych i 0 punktów karnych – podsumował (YouTube).

Przeczytaj także: Dostał małe odszkodowanie i poszedł do sądu. Teraz dostanie 20 razy tyle

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić