Janusz Korwin-Mikke przeżył koszmar. Konieczna była operacja!
Janusz Korwin-Mikke przeżył niemałą traumę. Polityk ma za sobą bardzo bolesny wypadek. Niestety obrażenia okazały się tak poważne, że musiał przejść operację.
Niedawno Janusz Korwin-Mikke pokazał na Instagramie koszmarne zdjęcie. Mogliśmy zobaczyć, jak wygląda złamany palec polityka.
Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"
Niestety, pech go nie opuścił. Teraz miał kolejny wypadek. Interia podaje, że 22 sierpnia Korwin-Mikke zaliczył upadek z drabiny, która była oparta o jego dom.
Do wypadku doszło w najgorszym możliwym momencie. Polityk zaczął spadać, gdy stał na samym szczycie.
Stałem akurat na aluminiowej drabinie, kiedy ta nagle się złamała. Upadek był na tyle nieszczęśliwy, że złamałem lewą nogę i zwichnąłem staw skokowy. Niezbędna była interwencja lekarza - powiedział Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z Interią.
Janusz Korwin-Mikke ma spore problemy
O skali szkód, jakie wyrządził politykowi ten upadek, świadczy chociażby to, że na jednej operacji w jego przypadku się nie skończy. Już za tydzień czeka go kolejny zabieg.
Korwin-Mikke pewnie będzie potrzebować trochę czasu na powrót do pełni sił. Polityk musi teraz o siebie mocno zadbać i troszczyć się o to, by takie wypadki nie powtórzyły się w przyszłości.