Karol Strasburger szczerze o TVP. Będzie miał kłopoty?

38

Karol Strasburger był jednym z gości talk-show Kuby Wojewódzkiego. Gospodarz "Familiady" odważnie wypowiedział się na temat TVP. Nie ukrywał swojego krytycznego stosunku do stacji, w której emitowany jest program z jego udziałem.

Karol Strasburger szczerze o TVP. Będzie miał kłopoty?
Karol Strasburger odcina się od TVP (kadr z TVP)

Karol Strasburger od ponad 30 lat jest gospodarzem "Familiady", popularnego teleturnieju telewizyjnej Dwójki. Tym samym aktor i prezenter od lat utożsamiany jest z Telewizją Polską, na antenie której występuje.

W programie Kuby Wojewódzkiego Strasburger nie uniknął więc pytań o TVP i o to, jak czuje się, firmując swoją twarzą tę stację.

Co ciekawe, Karol Strasburger nie tylko nie unikał odpowiedzi na ten temat, ale wprost przyznał, że nie jest mu po drodze z obecną, prorządową narracją Telewizji Polskiej, prezentowaną zwłaszcza w programach i kanałach informacyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Karol Strasburger o późnym tacierzyństwie: "Dopiero teraz jestem młody"
Czy mi to przeszkadza? No tak. Oczywiście. To znaczy, utrzymuję swoje, szanuję to, co robię, szanuję to, co zrobiliśmy i ludzi, z którymi pracujemy. Nie szanuję tego, o czym mówiłeś, tych wszystkich rzeczy, które są okropne - zaznaczył Starsburger.

Prezenter podkreślił jednocześnie, że skupia się na pracy w "Familiadzie" - programie, który realizowany jest przez zewnętrzną firmę i tylko sprzedawany TVP.

O tyle mnie nie dotyczy, że myśmy zaczęli 30 lat temu, kiedy w ogóle ta telewizja była inna, byli inni ludzie. Robiłem coś, co z polityką i z tym wszystkim nie miało nic wspólnego. Do tego my pracujemy prywatnie: prywatne studio, prywatni ludzie wykonują program i sprzedają go telewizji. TVP jest odbiorcą tego, co my robimy gdzieś indziej. Więc moja umowa jest zupełnie z kimś innym - zaznaczał Starsburger.

Gospodarz "Familiady" przyznał rację Kubie Wojewódzkiemu, że w programach informacyjnych TVP dzieją się rzeczy "niegodziwe". Dlatego, jak zaznaczył, trzyma się od nich z daleka.

Mam taką cezurę dotyczącą tego, co robię ja sam z moimi ludźmi w programie rozrywkowym, gdzie staram się bardzo precyzyjnie mieć granicę między tym, co jest robione przez nas, a tym, co jest pokazywane w audycjach typu TVP Info i podobnych. Ja z tym nie mam nic wspólnego, nie pojawiam się tam i nikt mi nawet nie proponuje, żebym tam był, bo mi jest nie po drodze. Mówię o tym otwarcie - skwitował.

Karol Strasburger, zapytany przez Wojewódzkiego, czy nie będzie miał problemów w TVP po wizycie w jego programie, zapewniał, że "nic go to nie obchodzi".

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić