"Mogłabyś sobie darować". Kasia Tusk odpisała internautce

Kasia Tusk towarzyszy kilkumiesięcznej córeczce w szpitalu. Niektórzy, jak to zwykle bywa, zaczęli kierować pod jej adresem nieprzyjemne komentarze. W związku z tym szafiarka i blogerka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.

Kasia TuskKasia Tusk
Źródło zdjęć: © fot. AKPA

Czteromiesięczna córeczka Kasi Tusk ostatnio wylądowała w szpitalu. Dziewczynka ma bardzo poważne powikłania po koronawirusie.

Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat

Kasia oczywiście czuwa przy dziecku. O pobycie w szpitalu informuje w mediach społecznościowych. "Nadal tu jesteśmy. Bardzo chciałabym już wrócić do normalności, ale musimy jeszcze trochę posiedzieć. Wiele mam ze szpitalnych sal do mnie pisze, czasem, aby podtrzymać na duchu mnie, a czasem prosząc o dobre słowo dla nich" - pisała ostatnio.

Nie wszystkim się to spodobało. Jedna z internautek uznała, że blogerka powinna "darować sobie posty ze szpitala", "skupić się jako matka przede wszystkim na dziecku", a lans ograniczyć do pokazywania "luksusowego życia".

Kasia Tusk odpowiada hejterce. "To dla mnie pikuś"

Kasia uznała, że nie może przejść obojętnie obok tego komentarza. "To ciekawy punkt widzenia. W moim przekonaniu takie "wtłaczanie" kobiety w poczucie winy za to, że otwarcie mówi o kryzysie, to jednak powielanie stereotypu. Kobieta ma cierpieć w pokorze i siedzieć cicho. Ma nieść wszystko na własnych barkach ze spuszczoną głową i nie liczyć na wsparcie. Może pokazywać wyjazdy do Dubaju, zakupy, kolacje w modnej restauracji i stylizacje. Ale jeśli jest jej źle, jeśli znalazła się w trudnej sytuacji, jeśli jakieś zdarzenie nie przystaje do idealnego świata - wtedy ani mru mru" - napisała.

Myślę, że sama czuje Pani ten dysonans. Jeśli o mnie chodzi: Pani komentarz to dla mnie pikuś, nie takie obrzydliwości czytałam na swój temat, ale wiem, że czyta mnie teraz sporo mam w podobnej sytuacji i w związku z tym muszę zareagować, bo jeszcze nie daj Bóg uznają, że ma Pani rację - dodała.

Później wystosowała jeszcze krótki apel. "Dziewczyny! Drogie Mamy! W kryzysie często zamykamy się w sobie, zmniejszając tym samym szanse na potrzebne wsparcie. Macie prawo mówić głośno o tym, że jest Wam ciężko - to najlepszy sposób na to, aby ktoś wyciągnął do nas dłoń. I to nie żadna słabość. Wręcz przeciwnie - możecie tym dodać siły i nadziei innym. Nie dajcie sobie wmówić, że musicie być same" - podsumowała córka Donalda Tuska.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan