Omenaa Mensah stawia sprawę jasno. "Nie akceptuję polskiego rasizmu i ksenofobii"

Omenaa Mensah i jej fundacja zrealizowała w zeszłym roku wieloletnią inwestycję, czyli szkołę dla dzieci w Ghanie. W ostatnim wywiadzie mówiła nie tylko o trudach osiągnięcia swojego celu, ale także odpowiedziała m.in. na to, czy czuje się jeszcze polską patriotką.

Omenaa Mensah od 8 lat prowadzi swoją fundację Omenaa Mensah od 8 lat prowadzi swoją fundację
Źródło zdjęć: © fot. AKPA

Omenaa Mensah przyznała w rozmowie z "Wysokimi Obcasami", że gdy wzięła się za projekt zbudowania szkoły KIDS HAVEN SCHOOL, dostawała od ludzi SMS-y i maile z wyrzutami, dlaczego robi to akurat w Afryce.

Przekonanie ludzi, że warto się zaangażować w budowę szkoły w Afryce, okazało się więc jednym z najtrudniejszych wyzwań, z którymi przyszło mi się zmierzyć – powiedziała.

Zobacz: Omenaa Mensah o tolerancji w szkołach: "trzeba wycofać religię i wprowadzić edukację seksualną"

W pewnym momencie rozmowy Omenaa została zapytana, czy czuje się jeszcze polską patriotką. Kobieta przyznała, że projekt związany ze szkołą był dla niej trudny, bo "jest pół Polką, pół Ghanką i kocha oba kraje". Jednak są pewne kwestie, które są dla niej nie do przeskoczenia.

Nie akceptuję polskiego rasizmu i ksenofobii. Tego, że Polacy nieustannie szukają pretekstu, żeby dołożyć komuś, kto wygląda inaczej niż oni. Kiedy jestem za granicą, coraz częściej jest mi, niestety, za nas jako społeczeństwo wstyd – przyznała.

Właścicielka Omenaa Foundation dodała przy okazji, że wszystko co dzieje się obecnie w Polsce ma "swoje podłoże w braku edukacji".

Przecież nikt nie rodzi się rasistą. To my, dorośli, tworzymy stereotypy i zamykamy w nich nasze dzieci – stwierdziła.

Omenaa jest przekonana, że gdyby budowała szkołę w Mińsku Mazowieckim, a nie w Ghanie, to powstałaby w rok, a nie prawie w cztery lata.

Szkoda, że moi przeciwnicy nie dostrzegają, że dzielę po równo, tak jak równo mam rozłożone geny. W przyszłym roku realizuję ogromny projekt z CCC, będziemy w całej Europie sprzedawać buty z naniesionymi na nie rysunkami dzieci. Dochód przeznaczymy zarówno na domy dziecka w Polsce, jak i szkołę w Ghanie – wyznała gazecie.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala