Robert Makłowicz zdradził, czym kiedyś się zajmował. Spora niespodzianka

Robert Makłowicz postanowił ujawnić, co robił w młodości. Okazuje się, że jego praca nie była związana z kulinariami. Aż trudno uwierzyć, że Makłowicz... pracował na budowie!

Robert Makłowicz Robert Makłowicz
AKPA

Robert Makłowicz to bardzo wyrazista postać. Wiele osób chętnie korzysta z jego porad kulinarnych. Bez wątpienia jest jednym z najbardziej znanych krytyków z naszego kraju.

Dziś robi wielką karierę. Kiedyś natomiast kulinaria wcale nie były dla niego priorytetem. W młodzieńczych latach wyjechał do Anglii, gdzie pracował na budowie. W tym okresie otworzył się na nowe smaki.

Wszystko za sprawą znajomości z hindusem. Pozwoliła mu ona na spróbowanie innych potraw, niż te, które spożywała większość pracowników.

Oni jedli przez rok codziennie to samo, a ja miałem każdego dnia inny hinduski obiad, wielodaniowy, wielowątkowy. No zupełnie coś wspaniałego - przyznał Makłowicz w wywiadzie dla kanału "7 metrów pod ziemią".

Robert Makłowicz opowiedział o pracy na budowie

Robert Makłowicz bardzo się otworzył na temat pracy na budowie.- Ty możesz nic nie robić, albo nawet ciężko pracować, ale jeśli nie będziesz wytwarzał hałasu, to się totalnie nie liczy. Myśmy się chowali w najdalszym kącie budowy, nie robiliśmy nic i czasami któryś z nas brał młot i robił koło siebie takie "jebudu" - opowiadał.

Teraz jak mam gdzieś obok budowę, to wiem, że w 90 procentach to jest ściema ten hałas. Ale jak nie ma hałasu, to się nie liczy! - podkreślił Makłowicz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody
Lewandowski jako bohater Marvela. To wieszają w Barcelonie
Lewandowski jako bohater Marvela. To wieszają w Barcelonie
Zasady podczas hymnu Polski. Za ich złamanie grozi mandat
Zasady podczas hymnu Polski. Za ich złamanie grozi mandat
11 listopada, 12:45. Taki widok w Kołobrzegu
11 listopada, 12:45. Taki widok w Kołobrzegu
Tusk o cudzie zjednoczenia. W Święto Niepodległości mówił o Piłsudskim
Tusk o cudzie zjednoczenia. W Święto Niepodległości mówił o Piłsudskim
Tajka aż złapała za telefon. Kolejka w Zakopanem nie miała końca
Tajka aż złapała za telefon. Kolejka w Zakopanem nie miała końca