"To trucizna". Pręgowski przestrzega przed popularnym produktem

Piotr Pręgowski nie ukrywa, że - podobnie jak miliony innych Polaków - odczuł skutki inflacji. Mimo to stara się szukać plusów trudnej sytuacji. Gwiazdor serialu "Ranczo" radzi też, jakich produktów lepiej nie kupować. Nie chodzi mu jedynie o kwestie finansowe, ale również o zdrowie. - To trucizna - mówi wprost o poczciwym... maśle.

Piotr PręgowskiPiotr Pręgowski
Źródło zdjęć: © AKPA

Piotr Pręgowski to aktor cieszący się sporą popularnością. Występował w różnych filmach i serialach. Wydaje się, że największą rozpoznawalność przyniosła mu rola Patryka Pieterka, w którego wcielił się w "Ranczu"

68-latek w ubiegłym roku postanowił przejść na emeryturę. Właśnie wtedy ujawnił, czym zajmuje się w wolnych chwilach. Pręgowski postanowił odkrywać uroki życia w malowniczej miejscowości. Mieszka w niej razem ze swoją partnerką Ewą.

Choć Pręgowski jest już na emeryturze, to nie wycofał się całkowicie z życia publicznego. Ostatnio udzielił wywiadu "Faktowi", podczas którego pokusił się o... poszukanie zalet wszechobecnej drożyzny.

Większość rodzin jeszcze przed skokiem cen miała wyliczone budżety, by w miarę normalnie żyć. Teraz to się sypie, i to jest przykre, wpływa też na rodzinne relacje, bo zostało zachwiane poczucie bezpieczeństwa. Ale z drugiej strony może to czas, byśmy zmienili nawyki żywieniowe i jedli zdrowiej - powiedział.

Piotr Pręgowski ostrzega przed masłem

Piotr Pręgowski przygotował nawet listę produktów, które w jego opinii należy wyeliminować z diety. Jakie pozycje wskazał? Okazuje się, że sam zrezygnował m.in. z cukru, mięsa czy masła.

Nie było to trudne, przecież masło to tłuszcze nasycone, to jest trucizna. Podobnie jest z kiełbasami. Ludzie jedzą u nas za dużo mięsa, za dużo tłuszczów. Jest to niezdrowe, a do tego ma teraz horrendalne ceny. To świetny moment, by uważniej spojrzeć na to, co jemy, co jedzą nasze dzieci - podsumował Pręgowski.

Aktor jednak niekoniecznie ma rację jeśli chodzi o straszenie masłem. Naukowcy orzekli wszak, że nie takie masło straszne, jak je malują i w rozsądnych ilościach możemy je spożywać.

Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów