Boso zdobywa szczyty. Jego nowy pomysł to szaleństwo!

17

Wojciech Sobierajski śmiało mógłby kandydować do galerii osób pozytywnie zakręconych. Jedną z jego sportowych ambicji jest zdobywanie szczytów gór bez obuwia. Ma nowy pomysł i chce zdobyć najwyższy szczyt w Tatrach - Gerlach.

Boso zdobywa szczyty. Jego nowy pomysł to szaleństwo!
Wojciech Sobierajski na szczycie Kilimandżaro (Instagram, Wojciech Sobierajski)

Wojciech Sobierajski kroczy boso przez świat. Na liście jego osiągnięć bez obuwia jest pokonanie 21 kilometrów po śniegu na kole podbiegunowym, zdobycie Kilimandżaro w 48 godzin, przebiegnięcie 123 kilometrów w ciągu doby, rekord w maratonie, a także przejście boso Orlej Perci.

Polak nie zamierza postawić kropki na końcu listy swoich osiągnięć. Jego nowym pomysłem jest zdobycie Gerlacha bez butów. To najwyższy szczyt Tatr położony na Słowacji. Wysokość tej góry to 2655 metrów nad poziomem morza. Szczyt ten należy do Korony Europy.

Nie zamierzam zatrzymywać się w realizacji celów. Chcę wykorzystać fakt, że ludzie mówią o tego typu wyczynach. Planuję teraz jako pierwszy człowiek w historii wejść bez obuwia i skarpetek na Gerlach - mówi Wojciech Sobierajski w rozmowie z TVP Sport.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Zdobywca szczytów opowiada również o swoich przygotowaniach do kolejnego wyzwania górskiego. Jest świadomy, że czekają go trudności w osiągnięciu Gerlacha.

Obejrzałem filmik na YouTube jak to wszystko się prezentuje. Jest fajnie i zarazem strasznie. Po drodze będę przepaści. Skupiałem się na kształcie skał. Zależy mi, żeby natrafić na te duże, by wygodnie pokonywać kolejne odległości. Małe kamyczki, które wżynają się w nogi mogą utrudnić robotę. Będzie dobrze. Wiem, że to do zrobienia - zapewnia Wojciech Sobierajski.

Miłośnik wyzwań dał się poznać szerszej publiczności również za sprawą przepłynięcia kajakiem z Polski do Szwecji czy wejścia na Rysy z kamieniem. Wojciecha Sobierajskiego można było również zobaczyć w walce we freakowej organizacji Clout MMA.

Z pozoru abstrakcyjne i niewykonalne wyczyny są do ogarnięcia. Chcę wzbudzić w ludziach zainteresowanie, przyciągnąć ich do siebie - mówi.
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić