Antonelli już zapisał się w historii Formuły 1. Jego wyczyn zachwyca
Andrea Kimi Antonelli, młody kierowca Mercedesa, zapisał się w historii Formuły 1 jako najmłodszy zdobywca pole position. W kwalifikacjach do Grand Prix Miami pokonał lidera mistrzostw świata Oscara Piastriego.
Najważniejsze informacje
- Andrea Kimi Antonelli zdobył pole position w Grand Prix Miami.
- Wyprzedził Oscara Piastriego o 0,045 sekundy.
- Antonelli zastąpił Lewisa Hamiltona w ekipie Mercedesa.
Andrea Kimi Antonelli, 18-letni kierowca Mercedesa, dokonał czegoś niezwykłego. W kwalifikacjach do sobotniego sprintu w Grand Prix Miami zdobył pole position, stając się najmłodszym kierowcą w historii Formuły 1, który tego dokonał. Pokonał o 0,045 sekundy Oscara Piastriego z McLarena.
Włoski kierowca nie miał łatwego zadania. Oprócz Piastriego, w czołówce znaleźli się także Brytyjczyk Lando Norris oraz czterokrotny mistrz świata Max Verstappen. Antonelli jednak nie dał się pokonać i zdominował kwalifikacje.
Ostatnie okrążenie było potężne. Jestem naprawdę szczęśliwy, że zdobyłem pierwsze pole position - powiedział Antonelli, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Relacja z Poznań Motor Show 2025 z Salonu Premier Otomoto
Nowa era w Mercedesie
Antonelli dołączył do zespołu Mercedesa na początku roku, zastępując legendarnego Lewisa Hamiltona. Jego sukces w Miami to nie tylko osobisty triumf, ale także sygnał, że Mercedes może liczyć na młodego kierowcę w przyszłości. Poprzedni rekord najmłodszego zdobywcy pole position należał do Sebastiana Vettela, który w 2008 roku miał 21 lat.
Sprinty w Formule 1 to stosunkowo nowa forma rywalizacji, wprowadzona w 2021 roku. Odbywają się one przed wybranymi wyścigami Grand Prix, a punkty zdobywa ośmiu najszybszych kierowców. Antonelli ma więc szansę na zdobycie cennych punktów w klasyfikacji mistrzostw świata.
Sukces w Miami to dopiero początek dla młodego Włocha. Jego występ w kwalifikacjach pokazuje, że ma potencjał, by stać się jednym z czołowych kierowców Formuły 1. Przyszłość zapowiada się obiecująco, a Antonelli z pewnością będzie chciał kontynuować swoją dobrą passę.
Czytaj też: Kibice szaleli. Odpalili to na stadionie