aktualizacja 

"Bałem się". Ojciec Igi Świątek zdradził, jak jeździ córka

12

Iga Świątek niedawno wygrała luksusowe Porsche. Auto wpadło w jej ręce za zwycięstwo w turnieju w Stuttgarcie. Jak będzie radzić sobie za kierownicą tego auta? Rąbka tajemnicy w wywiadzie dla "Faktu" uchylił ojciec tenisistki.

"Bałem się". Ojciec Igi Świątek zdradził, jak jeździ córka
Iga Świątek (2022 Getty Images)

Ostatnie tygodnie w światowym sporcie należą do Igi Świątek. Po zmianie trenera, 20-latka zaczęła rządzić na kortach. Wygrała cztery turnieje z rzędu, w tym trzy bardzo wysokiej rangi. Była najlepsza kolejno w Katarze, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie.

W Niemczech za zwycięstwo liderka światowego rankingu otrzymała nie tylko nagrodę finansową. Wygrała również luksusowe Porsche, którego cena przekracza 600 tysięcy złotych. Jak zdradził w "Fakcie" ojciec tenisistki Tomasz Świątek, jego córka nie otrzymała jeszcze samochodu.

Obecnie auto jest przygotowywane i niedługo będzie do odbioru w jednym z salonów marki. Gdy tylko Polka otrzyma kluczyki, będzie mogła wsiąść do samochodu i ruszyć w trasę, bowiem niedawno zdała egzamin na prawo jazdy. Jeszcze przed wygraniem Porsche, młoda tenisistka kupiła sobie Mini Coopera.

Teraz będzie dysponować zdecydowanie szybszym samochodem, ale to nie oznacza, że będzie szarżować za kółkiem. Wręcz przeciwnie. W wywiadzie dla "Faktu" Tomasz Świątek podkreślił, że córka jest zdyscyplinowanym kierowcą. Nie brakuje jej rozsądku na drodze.

Tata Igi zdradził, czego obawiał się, gdy Iga Świątek testowała wspomniane Porsche.

Jeździ pewnie, spokojnie, myśli. Bez brawury. Widać, wychodzi z założenia, słusznie, że fantazja jest wskazana na korcie, nie na drodze - podkreślił ojciec Igi Świątek na łamach "Faktu".
W trakcie turnieju mogliśmy wypożyczyć i przetestować różne modele Porsche. Bałem się trochę w kontekście jazdy nimi u nas, bo pomyślałem o stanie naszych dróg. Nie autostrad, ale szos lokalnych, których nawierzchnia często pozostawia sporo do życzenia. Na szczęście, kiedy w Stuttgarcie testowaliśmy różne modele, przekonałem się, że Iga za kierownicą jest rozsądna. Nie kusi jej, żeby wcisnąć pedał gazu do dechy - dodał tata najlepszej tenisistki na świecie.
Zobacz także: Obejrzyj także: Tego po Burneice nikt się nie spodziewał
Autor:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić