Gwiazda Fame MMA chce walki z legendą. "To byłaby petarda"

15

Arkadiusz Tańcula dopiero co stoczył walkę z Maksymilianem Wiewiórką na gali Fame MMA 18, a już myśli o kolejnych pojedynkach. "Aroy" ponownie udowodnił, że jest zawodnikiem niezwykle ambitnym. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradził, z kim chciałby się zmierzyć. Padły dwa wielkie nazwiska.

Gwiazda Fame MMA chce walki z legendą. "To byłaby petarda"
Arkadiusz Tańcula chce walki z bokserem (Instagram)

Arkadiusz Tańcula sławę zyskał jako aktor. Występuje m.in. w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". W 2019 roku zadebiutował w mieszanych sztukach walki.

Pierwszy pojedynek stoczył na gali Silesian MMA Challenge 2. Zmierzył się tam z Dariuszem Sierhejem, którego pokonał decyzją sędziów. Później związał się z organizacją Fame MMA.

Głośno o nim zrobiło się, gdy stoczył podwójną walkę wieczoru. Miało to miejsce na gali Fame MMA 15. Najpierw wygrał przed czasem z Mateuszem Murańskim, a następnie - w tzw. klatce rzymskiej (3x3 metry) - zmierzył się z jego ojcem, Jackiem. W tym starciu również był górą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!

20 maja doznał dopiero swojej drugiej porażki. Na Fame MMA 18 przegrał z Maksymilianem Wiewiórką. Miał się z nim zmierzyć już podczas poprzedniej edycji, ale wtedy na przeszkodzie stanął wypadek, jakiego Tańcula doznał podczas kręcenia teledysku.

Z nimi chce walczyć Tańcula. Duże nazwiska

"Aroy" marzy o pojedynku z bokserem. Uważa, że jego umiejętności w grapplingu (chwytach) są na wysokim poziomie i bez problemu mógłby zmierzyć się z pięściarzem. Wymienił przy tym wielkie nazwiska.

Chciałbym zawalczyć z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. Mogę dostosować się do jego wagi. Z Krzysztofem Głowackim również podjąłbym rękawicę - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Jego najbliższy cel jest jednak inny. To między innymi doprowadzenie do pojedynku z Adrianem Polakiem. Ten w przeszłości już trzykrotnie pokonywał Amadeusza "Ferrariego" Roślika. Przegrał za to z Kasjuszem Życińskim.

Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić