Artur Babicz| 
aktualizacja 

"Jest oferta". Znalazł się rywal dla Artura Szpilki

61

Już wiemy, że Artur Szpilka niedługo zadebiutuje w formule MMA. Jednak jak się okazuje, nie ma zamiaru kończyć z boksem i co więcej, może zawalczyć z ... Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. Najpopularniejszy obecnie polski pięściarz wyznał, co go przekonuje do tego pojedynku.

"Jest oferta". Znalazł się rywal dla Artura Szpilki
Artur Szpilka o walce z Kasjuszem Życińskim (YouTube)

Już od kilku tygodni wiemy, że Artur Szpilka spróbuje sił w nowej dyscyplinie. Najpopularniejszy obecnie polski pięściarz intensywnie przygotowuje się do debiutu na gali KSW, gdzie zmierzy się ze swoim niedawnym rywalem z pięściarskich ringów - Siergiejem Radczenko.

Jest oferta na hitowy pojedynek

Okazuje się jednak, że walka w KSW nie wyklucza pojawienia się Artura Szpilki, w której z freakowych federacji. Co więcej, sam zawodnik w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim wielokrotnie podkreślał możliwość pojawienia się w takim zestawieniu. Zdradził nawet, iż ma konkretną ofertę.

- Jest oferta na walkę z Kasjuszem Życińskim - mówił Artur Szpilka w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim.

Jednak były pretendent do mistrzowskiego pasa wagi ciężkiej przyznał, iż ten temat trochę ucichł. Niemniej, nadal ma być aktualny.

- Stało się tak, że on odszedł do Prime Show MMA. Jednak to nie jest powiedziane, że to się nie wydarzy. Ostatnio to się jednak trochę rozeszło - tłumaczył Szpilka.

Pięściarz zdradził również, co go przekonało do oferty. Nie było trudno domyślić się, że chodzi o pieniądze.

- Przecież to jest jasne, że jak ktoś przychodzi do ciebie i wkłada ci walizkę pieniędzy praktycznie za darmo to trzeba to brać - uchylił rąbka tajemnicy pięściarz.

Szpilka pewny wygranej

Artur Szpilka nie ukrywa, że potencjalna walka z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim to dla niego łatwa przeprawa. Pięściarz, chociaż ostatnio nie miał najlepszej passy, to miał okazję walczyć z najlepszymi zawodnikami wagi ciężkiej. Natomiast "Don Kasjo" ma za sobą jedynie karierę amatorską.

- Uważam, że on dostanie w każdej płaszczyźnie w łeb. Musiałbym skończyć karierę gdyby to się zakończyło inaczej niż moją wygraną. On nie ma najmniejszych szans. Nie widzę nawet jakiegokolwiek atutu z jego strony - podsumował Artur Szpilka.
Zobacz także: Milioner chwali się luksusową łodzią. Tak na niej szaleje (wideo)
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić