Mistrz KSW bez pardonu o Pudzianowskim. Nie będzie hitu?

11

Mariusz Pudzianowski jest jedną z gwiazd organizacji KSW. Podobnie jak Philip De Fries, który po porażce "Pudziana" z Mamedem Chalidovem, teraz nie chce z nim walczyć. Angielski zawodnik MMA przekonuje, że Mariusz musi najpierw wygrać kilka walk.

Mistrz KSW bez pardonu o Pudzianowskim. Nie będzie hitu?
Mistrz KSW bez pardonu o Pudzianowskim. Nie będzie hitu? (Materiały prasowe, Twitter, KSW)

Mariusz Pudzianowski ostatni pojedynek stoczył 17 grudnia ubiegłego roku na XTB KSW 77 w Gliwicach i wyraźnie przegrał z Mamedem Chalidowem. Wielu ekspertów było zszokowanych, z jaką łatwością Mamed uporał się z "Pudzianem", który kilka miesięcy wcześniej znokautował Michała Materlę.

Ciężka praca przez 5-6 miesięcy i wywołany do tablicy nie wiesz, co masz robić. Obejrzałem urywki walki i mówię "co ja robię, o co chodzi, dlaczego nie ruszę ręką, nogą?". Ci co wchodzą do klatki wiedzą, co to znaczy. Stanąłem jak pierdoła. Sam jestem zaskoczony, pierwszy raz coś takiego miałem - tłumaczył wówczas polski wojownik na instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Obecnie mistrzem KSW wagi ciężkiej jest Philip De Fries. Tytuł zdobył pokonując Michała Andryszaka, a następnie obronił go siedmiokrotnie. Anglik na swoim koncie ma zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak: Michał Kita, Karol Bedorf, Tomasz Narkun czy Darko Stosić.

Pudzianowski kontra Philip De Fries? Mistrz zabrał głos

Angielski zawodnik MMA nie ma sobie równych w oktagonie i bez problemu pokonuje kolejnych rywali. Wyzwaniem dla niego miała być walka z Mariuszem Pudzianowskim, jednak jak przyznaje Brytyjczyk, teraz do niej na pewno nie dojdzie.

Nie będzie walki, dopóki nie odniesie kilku zwycięstw. Zobacz, co zrobił z nim Mamed. Mamed to dużo lepszy striker ode mnie, ale jeżeli chodzi o grappling, to jestem dużo lepszy. Mariusz nie wyglądał dobrze. Nie wydaje mi się, żeby nasza walka mogła się teraz wydarzyć - tłumaczył w rozmowie dla "MMARocks.pl".

Przypomnijmy, że Artur Szpilka potwierdził w programie "Klatka po klatce", że zaakceptował walkę z Mariuszem Pudzianowskim. Aktualnie jedyną niewiadomą pozostaje dokładny termin tego starcia. Powodem jest rehabilitacja, jaką "Szpila" przechodzi po operacji kręgosłupa.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić