Nawet Szpakowski tego nie pamięta. "Co nam z tych przeprosin?"

- Jak piłkę komentuję od 50 lat, to tak fatalnego początku polskiej reprezentacji nie pamiętam. Trudno to było nawet w najczarniejszych snach wymyślić. Mecz do zapomnienia - mówi w rozmowie z serwisem "sport.pl" Dariusz Szpakowski, legendarny komentator.

Praga, Czechy, 24.03.2023. Polak Robert Lewandowski (P) podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw Europy z Czechami w Pradze, 24 bm. (js) PAP/Leszek SzymańskiPraga, Czechy, 24.03.2023. Polak Robert Lewandowski (P) podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw Europy z Czechami w Pradze, 24 bm. (js) PAP/Leszek Szymański
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański

Katastrofa - tak najkrócej można ocenić występ reprezentacji Polski w starciu z Czechami w ramach eliminacji do Euro 2024. Biało-Czerwoni - w debiucie Fernando Santosa - przegrali w Pradze z rywalami 1:3, będąc wyraźnie słabszym w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła.


Już po trzech minutach przegrywaliśmy 0:2. Dariusz Szpakowski, który piłką zajmuje się od lat, nie pamięta tak fatalnego początku w wykonaniu Biało-Czerwonych.

Jak piłkę komentuję od 50 lat, to tak fatalnego początku polskiej reprezentacji nie pamiętam. Mecz do zapomnienia, ale trudno będzie zapomnieć, bo wrażenie po tym spotkaniu w Pradze jest fatalne. Ten mecz jak szybko się zaczął, tak szybko się dla nas skończył - mówił w rozmowie z serwisem "sport.pl".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

"Mógł zadzwonić do Ancelottiego"

Szpakowski w rozmowie z serwisem sport.pl zaznaczył, że Santos mógł w przerwie... zadzwonić do Ancelottiego i zapytać, jak odwrócić losy meczu. Do nawiązanie do meczu Liverpool - Real, gdzie "Królewscy" przegrywali już 0:2, a wygrali 5:2 i to na wyjeździe!

Mógłby sobie Fernando Santos chyba tylko do Carlo Ancelottiego w przerwie zadzwonić i spytać jak on niedawno z tego 0:2 z Liverpoolem wyciągnął na 5:2. Tylko tam był Real Madryt, a niestety takich graczy jak ma Real, w kadrze nie mamy - przyznał.

Przed meczem było głośno na temat afery premiowej, do której odniósł się Robert Lewandowski. Przeprosił za zamieszanie. Po meczu za fatalny występ przepraszał Jan Bednarek. Szpakowski ma swoje zdanie na ten temat.

Lewandowski przepraszał przed meczem za premie, Bednarek przepraszał po meczu za grę. Co nam jednak z tych przeprosin? Nasi zawodnicy sami nie byli w stanie wytłumaczyć tak słabego wejścia w mecz - zaznaczył Szpakowski.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami