"Niepowstrzymani". Lewandowski odszedł, a oni dalej są bezbłędni

W lipcu Robert Lewandowski przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony, a we wtorek po raz pierwszy od zamknięcia transferowej sagi miał okazję zagrać przeciwko Bawarczykom. Polak miał swoje sytuacje, ale żadnej z nich nie wykorzystał. Jego nowy klub przegrał 0:2. Tymczasem podopieczni trenera Juliana Nagelsmanna kontynuują swoją niezwykłą passę w Lidze Mistrzów.

Robert Lewandowski centre-forward of Barcelona and Poland and Leon Goretzka central midfield of Bayern Munich and Germany  greets each other after the UEFA Champions League group C match between FC Bayern München and FC Barcelona at Allianz Arena on September 13, 2022 in Munich, Germany. (Photo by Jose Breton/Pics Action/NurPhoto via Getty Images)Leon Goretzka i Robert Lewandowski
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Robert Lewandowski grał w Bayernie Monachium przez osiem lat. W tym czasie sięgnął po wszystkie klubowe trofea - od wygrania Bundesligi, aż po Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwo Świata.

Pod koniec sezonu 2021/22 zaczęły się pojawiać informacje o jego odejściu z klubu. Bawarczycy długo nie chcieli zgodzić się na transfer, ale w końcu ulegli i pozwolili odejść "Lewemu" do słynnej Barcelony.

W nowym klubie Lewandowski zaliczył świetny start. Po pięciu kolejkach jest liderem klasyfikacji strzelców. Ma na swoim koncie sześć goli, a także dwie asysty. "Blaugrana" zajmuje natomiast drugie miejsce w lidze ze stratą zaledwie dwóch punktów do Realu Madryt.

We wtorek 13 września Robert Lewandowski po raz pierwszy zagrał przeciwko swojemu ostatniemu klubowi. Na Allianz Arenie został przyjęty całkiem dobrze. Miał kilka sytuacji, a najgroźniejszą była ta z 18. minuty, kiedy minimalnie przestrzelił.

Jego zespół nie zatrzymał jednak Bawarczyków. W 50. minucie wynik otworzył Lucas Hernandez, a niedługo później kolejny cios zadał Leroy Sane. Bayern zwyciężył 2:0.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)

Niezwykła seria Bayernu. Są bezbłędni

Podopieczni Juliana Nagelsmanna kontynuują kapitalną passę. Jak wyliczyli statystycy, w fazie grupowej Ligi Mistrzów Bawarczycy nie przegrali od... 30 meczów!

Ostatniej porażki na tym etapie gracze Bayernu doznali 27 września 2017 roku. Ekipa z Monachium mierzyła się wtedy na wyjeździe z naszpikowanym gwiazdami Paris Saint-Germain. Francuzi wygrali 3:0, a na listę strzelców wpisali się Dani Alves, Edinson Cavani i Neymar. Kolejny mecz w Lidze Mistrzów Bayern rozegra już 4 października - u siebie z Viktorią Pilzno.

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan