Niesforny gość na boisku. Nagranie z meczu obiegło internet

Nie raz, nie dwa mecze piłkarskie były przerywane przez zwierzaki. W hali takie sytuacje zdarzają się rzadko. Piesek psotnik na chwilę zepchnął w cień koszykarki. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Pies opuścił boisko w ramionach koszykarkiPies opuścił boisko w ramionach koszykarki
Źródło zdjęć: © Twitter | FIBA

Nie wiadomo, czy pies przyszedł do hali na mecz ze swoim właścicielem i wymknął się spod opieki, czy też jego spektakularny rajd na boisko rozpoczął się już poza obiektem. Pewne jest natomiast, ze w pierwszej kwarcie meczu rumuńskiego Sepsi Sic z serbską Crveną Zvezdą Belgrad nieproszony gość stał się gwiazdą wydarzenia.

Pies został złapany w ramiona przez jedną z zawodniczek i odniesiony na stolik sędziowski. Z jednej strony po zwierzaku było widać pewne zagubienie, ale z drugiej strony merdał ogonem na widok wybawczyni.

Kilkusekundowy występ w meczu musiał zadowolić nieproszonego gościa i resztę zobaczył co najwyżej z okolicy stolika sędziowskiego. Wbiegnięcie psa wyraźnie rozweseliło skoncentrowane na sportowej rywalizacji towarzystwo. Spotkanie przerwane przez psa? To nie zdarza się często, tym bardzie w sporcie halowym.

Do konfrontacji koszykarek Sepsi Sic i Crvenej Zvezdy Belgrad doszło w eliminacjach Euroligi. Choć formalnym gospodarzem meczu była rumuńska drużyna, to mecz rozegrano w hali Zeleznik w stolicy Serbii.

Pies pojawił się na boisku przy prowadzeniu koszykarek z Rumunii 20:10. W tej kwarcie zwyciężyły one z przewagą 14 punktów i nie oddały prowadzenia do końca pojedynku. Im dłużej trwała rywalizacja, tym bardziej była wyrównana, ale wygrana 83:63 Sepsi Sic była niezagrożona.

W internecie można zobaczyć całe kompilacje meczów przerywanych przez zwierzaki. W klasyfikacji najbardziej niesfornych prowadzą właśnie psy, ale można wspomnieć chociażby wizytę kota na meczu Ligi Mistrzów z udziałem Bayernu Monachium w Turcji. Klub z Bawarii potrafił zresztą świetnie wykorzystać niecodzienne zdarzenie w swoich mediach społecznościowych.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Wybrane dla Ciebie
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie