Przerwany wywiad w TV. Padło zaskakujące słowo

2

Po meczu Realu Madryt w Lidze Mistrzów doszło do krótkiego i zaskakującego zdarzenia w strefie wywiadów. Przed kamerę wparował nieproszony Antonio Ruediger i potwierdził, jakiej ksywki dorobił się Endrick w szatni najlepszego klubu w Europie.

Przerwany wywiad w TV. Padło zaskakujące słowo
Antonio Ruediger przerwał wywiad z Endrickiem (Twitter, El Chiringuito)

Real Madryt rozpoczął obronę tytułu w Lidze Mistrzów. W poprzednim sezonie Królewscy zwieńczyli drogę po trofeum w wygranym 2:0 finale z Borussią Dortmund. Klub z Madrytu jest najbardziej utytułowanym w historii europejskiego pucharu.

W pierwszym meczu nowej edycji Real zwyciężył 3:1 z VfB Stuttgart. Do bramki rewelacji poprzedniego sezonu w Bundeslidze strzelali Kylian Mbappe, Antonio Ruediger i Endrick. Decydujące dwie bramki padły dopiero w końcówce - Niemiec zdobył gola w końcówce podstawowego czasu, a Brazylijczyk w doliczonych minutach.

Po meczu obaj wspomniani piłkarze Antonio Ruediger i Endrick znaleźli się w strefie wywiadów. Po zakończeniu rozmowy, Niemiec wparował przed kamerę klubowej telewizji i przeszkodził w przepytywaniu znacznie młodszego Endricka. Antonio Ruediger pokazał się w kadrze na kilka sekund i powiedział tylko jedno słowo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

To słowo brzmiało "Bobby" i jest to pseudonim Endricka w szatni Realu Madryt. Szybko dorobił się takiej ksywki, a kompani uwielbiają o niej przypominać.

Skąd w ogóle pseudonim "Bobby"? Okazuje się, że napastnik reprezentacji Brazylii dorobił się go na własne życzenie. W przeszłości postanowił przypodobać się kibicom w Anglii i powiedział, że jednym z jego idoli piłkarskich jest sir Bobby Charlton. To dość nietypowy wzorzec jak na Brazylijczyka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kompan Endricka - Rodrygo Goes wyjawił niedawno, że nastolatek zaaklimatyzował się bez problemu w szatni Królewskich. Pogodził się również z pseudonimem "Bobby" i chyba musi, ponieważ zaczęli go również używać kibice Realu w sieci.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić