Tłum zagrodził mu drogę. Nerwowa reakcja gwiazdy futbolu

3

Victor Osimhen nie ma łatwego początku sezonu. Nie może grać z powodu kontuzji, a i głośno było o jego nieporozumieniach w klubie SSC Napoli. Ostatnio Nigeryjczyk odpalił się w samochodzie, rozwścieczony przez natarczywych kibiców.

Tłum zagrodził mu drogę. Nerwowa reakcja gwiazdy futbolu
Rozwścieczony Victor Osimhen w czasie spotkania z kibicami (Twitter, Football Tweet)

Victor Osimhen został w poprzednim sezonie najlepszym strzelcem ligi włoskiej. Napastnik bardzo mocno pomógł SSC Napoli w zdobyciu mistrzostwa kraju po dekadach oczekiwania na taki sukces. Nigeryjczyk jest jednym z najdrożej wycenianych zawodników w Italii.

Na początku tego sezonu Victor Osimhen i jego otoczenie oburzyło się na kpiącego TikToka opublikowanego na profilu klubu. Krótko po aferze wszystkie media obiegło nagranie rozwścieczonego napastnika, który ostentacyjnie nie przywitał się z kompanami z zespołu.

Aktualnie Victor Osimhen nie może poprawiać swoich statystyk z powodu kontuzji. Napastnik wrócił nie w pełni sił ze zgrupowania reprezentacji Nigerii, przez co opuści ważne mecze Napoli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Ostatnie nagranie, które pojawiło się w sieci, sugeruje, że napastnik Azzurrich przestaje trzymać ciśnienie w obliczu ostatnich niepowodzeń. Zapalnikiem okazało się natarczywe zachowanie kibiców, którzy uniemożliwili Victorowi Osimhenowi przejechanie samochodem przez ulicę.

Fani oblegi autu gwiazdy Napoli, żeby zdobyć autografy albo zrobić sobie zdjęcia ze sportowcem. Victor Osimhen miał tego serdecznie dość i choć mieszkańcy Neapolu mają dobre zdanie o jego podejściu do kibiców, to tym razem doszło do wybuchu złości.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Victor Osimhen złożył niedbale jeden podpis przygotowanym w aucie markerem, ale na krótkim nagraniu większość czasu zajmuje napastnikowi wykrzykiwanie nerwowych zdań. Piłkarz zajął się przepędzaniem tłumu, który utrudniał mu pokonanie drogi.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić