Zaskakujące słowa Murańskiego o Mai Staśko. "Gdybyśmy mieli córkę..."

5

Jacek Murański w rozmowie z portalem mma.pl skomentował galę High League 4. Dość zaskakująco wypowiedział się o Mai Staśko.

Zaskakujące słowa Murańskiego o Mai Staśko. "Gdybyśmy mieli córkę..."
Na zdjęciu: Maja Staśko (Twitter)

Walka Mai Staśko z Mają "Mrs. Honey" Wyszatycką była jedną z najgłośniejszych podczas High League 4. Jednogłośną decyzją sędziów triumfowała lewicowa aktywistka, która zdominowała swoją rywalkę.

Wszystkim, którzy we mnie nie wierzyli mówię "Jestem silna. Walczyłam jak dziewczyna". Jestem dumna, bo było naprawdę ciężko. Nie jest łatwo jak się słyszy te wszystkie krzyki na hali - mówiła po walce Maja Staśko.

Dość zaskakująco o Staśko za pośrednictwem portalu mma.pl wypowiedział się Jacek Murański. Kontrowersyjna postać świata freak fightów nie szczędziła pochwał wobec aktywistki.

Bardzo pozytywnie ją odbieram. Rozmawialiśmy o niej wielokrotnie z żoną. Żonie dużo bliżej do jej poglądów, ja na przykład bardzo szanuje te zaangażowanie społeczne - przyznał Murański.
Powiem tak. Gdybyśmy mieli córkę, to z pewnością moglibyśmy być równie dumnymi rodzicami - dodał.

Dodajmy, że po walce między Staśko o Wyszatycką było gorąco nie tylko ze względu na sam pojedynek. Po zakończeniu aktywistka podeszła do rywalki, przytuliła się do niej, a na koniec obie się pocałowały.

Staśko wzbudziła sporo emocji przed walką, następnie wygrała swój debiutancki pojedynek i nie dała o sobie szybko zapomnieć. A to sprawia, że zapewne nie był to jedyny raz, kiedy weszła do klatki. Sama zapowiedziała już, że ma podpisany kontrakt na kolejny pojedynek.

Zobacz także: Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić