Zatrzymali dwójkę lekkoatletów. Teraz mogą odpowiedzieć za rasizm

O tej sprawie było głośno w ubiegłym roku. Brytyjska sprinterka Bianca Williams i jej partner zostali zatrzymani przez policję do kontroli. Przeszukano ich pod kątem posiadania narkotyków i broni. Teraz funkcjonariusze odpowiedzą za rażące wykroczenia.

Policjanci odpowiedzą za naruszeniaPolicjanci odpowiedzą za naruszenia
Źródło zdjęć: © Instagram

Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku. Bianka Williams i jej partner Ricardo Dos Santos zostali zatrzymani przez policję. Jak mówiła lekkoatletka w rozmowie z "Guardianem", zaczęto ich przeszukiwać po tym, jak jeden z funkcjonariuszy uznał, że w aucie czuć marihuanę.

Przeszukanie trwało około godziny. W tym czasie w samochodzie cały czas przebywał syn pary sportowców. Oskarżają oni funkcjonariuszy o podniesienie pałki, Dos Santos mówił także, że został wyciągnięty siłą z auta.

Oficer wyciągnął mnie z samochodu i zakuł w kajdanki. fałszywie twierdził, że wyczuł u mnie marihuanę i zapisał to jako uzasadnienie przeszukania - tłumaczył Dos Santos. - Dyskryminacja i brak uczciwości były sedmen zachowania funkcjonariuszy tego dnia - dodał.

Postępowanie przeciwko policjantom. Czekają ich konsekwencje

Przeszukanie nie wykazało żadnych uchybień ze strony lekkoatletów. Funkcjonariusze natomiast otrzymali już informację, że toczy się przeciwko nim postępowanie. Jeżeli zostanie udowodnione, że rażąco przekroczyli swoje obowiązki, mogą nawet zostać zwolnieni z pracy.

Służby będą sprawdzać, czy na ich działania wpłynęły uprzedzenia rasowe. Ponadto dwóch z pięciu funkcjonariuszy objęto dodatkowym dochodzeniem za nieuczciwość. Sprawa jest w toku.

Bianca Williams to wicemistrzyni Europy w sztafecie 4x100 metrów z 2016 roku. na swoim koncie ma także dwa brązowe medale z Igrzysk Wspólnoty Narodów. Ricardo Dos Santos z kolei to reprezentant Portugalii. Startował m.in. na Halowych ME w Toruniu w biegu na 400 metrów, jednak bez sukcesu.

Paulo Sousa nie ukrywał emocji podczas meczu ze Szwecją. „Widziałem wściekłość selekcjonera.”

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł