Rosyjski opozycjonista wybudził się ze śpiączki klinicznej. Nawalny nie tylko całkowicie odzyskał przytomność, lecz przypomniał sobie wydarzenia sprzed otrucia. Lekarze, którzy opiekują się pacjentem, ujawnili, czy zdoła odzyskać sprawność fizyczną i psychiczną.
W środę w Waszyngtonie padły mocne słowa ze strony sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo. Amerykański polityk twierdzi, że za próbę otrucia Aleksieja Nawalnego prawdopodobnie odpowiedzialni są "wysokiej rangi" urzędnicy rosyjskiego rządu.
Lekarze berlińskiego szpitala Charite poinformowali właśnie, że Aleksiej Nawalny wybudził się ze śpiączki farmakologicznej.
Otrucie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego wstrząsnęło światem. Trump ma jednak wątpliwości co do tego, czy faktycznie doszło do otrucia. Podkreśla, że nie widział jeszcze dowodów i nikt nie może być pewien, że za wszystkim stoi Rosja.
Rosjanie domagają się od niemieckich lekarzy szczegółowych wyników badań Aleksieja Nawalnego. Kreml podkreśla także, że rosyjscy lekarze, którzy początkowo leczyli Nawalnego, lepiej przekazywali informacje o jego stanie zdrowia.
Białoruski wywiad miał przechwycić rozmowę Warszawy z Belinem, która świadczy o tym, że otrucie Aleksieja Nawalnego to fałszerstwo. "Żadnego otrucia nie było" - twierdzi prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w rozmowie z rosyjskim premierem Michaiłem Miszustinem.
Jak działa Nowiczok? Badania w Niemczech wykazały, że Aleksiej Nawalny został otruty nowiczokiem. To potwornie groźna substancja. Potrafi zabić w 30 sekund. Czym dokładnie jest i jak działa?
Niemcy wydały w środę komunikat w związku z wynikami badań laboratorium Bundeswehry, gdzie przebadano próbki pobrane z organizmu Aleksieja Nawalnego. Stwierdzono w nich obecność nowiczoka. Kreml niezwłocznie odpowiedział.
Aleksiej Nawalny, rosyjski opozycjonista, został otruty. Laboratorium niemieckie, które otrzymało zlecenie na przebadanie próbek, opublikowało wyniki, które potwierdzają wcześniejsze podejrzenia. Nawalnego otruto znaną trucizną.
Szpital w Berlinie opublikował komunikat dotyczący stanu zdrowia Aleksieja Nawalnego. Rosyjski polityk i działacz antykorupcyjny został otruty.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel wraz z szefem niemieckiej dyplomacji Heiko Maasem wzywają Rosję do przeprowadzenia śledztwa w sprawie podejrzanego zatrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności.
Opozycjonista Putina w czwartek został otruty. Długo nie było informacji co do tego, czym była trucizna podana Aleksiejowi Nawalnemu. Niemieccy lekarze ze szpitala Charite zbadali substancję.
Według informacji Reuters Aleksiej Nawalny był śledzony przed nagłym kryzysem zdrowotnym w samolocie. Rosjanin wciąż przebywa w szpitalu w Berlinie. Trafił tam w fatalnym stanie. Jego współpracownicy uważają, że Nawalny został przed wylotem otruty.
Marina Litwinienko, wdowa po otrutym Aleksandrze Litwinience, skomentowała sprawę Aleksieja Nawalnego. Uważa, że opozycjonista został otruty. Nie pozostawiła suchej nitki na rosyjskich lekarzach i władzy.
Ministerstwo Zdrowia w Omsku udostępnia wyniki badań Aleksieja Nawalnego. Podejrzewano, że rosyjski opozycjonista, mógł zostać otruty. Media czekają także na wyniki badań z Berlina.
Aleksiej Nawalny, jeden z głównych rosyjskich opozycjonistów, przebywa w szpitalu. Prawdopodobnie został otruty. Do Omska przyleciał już samolot, który miał zabrać Nawalnego do Niemiec. Szpital nie wyraża jednak na to zgody, twierdząc, że stan mężczyzny jest zbyt ciężki.
Aleksiej Nawalny jest w śpiączce i podłączono go do respiratora. W sieci pojawiło się nagranie z samolotu, którym podróżował. Słychać na nim krzyki rosyjskiego opozycjonisty. Współpracownicy Nawalnego uważają, że podano mu truciznę z herbacie.
Rosja. Opozycjonista Aleksiej Nawalny w ciężkim stanie trafił do szpitala. Podczas podróży samolotem stracił przytomność. Istnieje podejrzenie, że mógł zostać otruty.