Walmart, amerykański gigant handlu detalicznego, wycofał ze sklepowych półek broń i amunicję. Towar ten przeniesiono do magazynów, ale klienci wciąż mogą poprosić o jej kupno pracowników sklepów. To zapobiegawczy krok przed ewentualnymi niepokojami społecznymi w okresie amerykańskich wyborów prezydenckich.
Wśród mieszkańców Florydy przeprowadzono sondaż na temat zbliżających się wyborów prezydenckich. Okazało się, że większość wybrała kandydata Partii Demokratycznej. Joe Biden ma powód do radości – to wahający się stan o najwyższej liczbie głosów elektorskich. Wygrana tam może decydować o wyniku całych wyborów.
Żona Joe Bidena przykuła uwagę Amerykanów, gdy przyszła życzyć mężowi powodzenia w debacie prezydenckiej. Uśmiechnięta i wyluzowana, mocno uściskała męża, kontrastując ze spiętą Melanią, ograniczającą się do poklepania Trumpa po ramieniu. Czy w życiu prywatnym Jill Biden także jest przeciwieństwem Pierwszej Damy?
Kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych jest już na finiszu. Nie oznacza to jednak, że kandydaci mogą tracić czujność. Joe Bidenowi przytrafiła się niezręczna wpadka.
Na chińskim portalu GTV zamieszczono zdjęcia i nagrania wideo, na których rzekomo widnieje Hunter Biden. Syn kandydata Partii Demokratycznej ma na nich zażywać narkotyki i uprawiać seks. Strona, która upubliczniła materiały, należy do Steve'a Bannona, byłego doradcy Donalda Trumpa.
Sondaż przeprowadzony na zlecenie "The Dallas Morning News" i Uniwersytetu Teksańskiego w Tyler pokazuje, że kandydat Demokratów Joe Biden zdobył w Teksasie większe poparcie niż Donald Trump. Teksas od 1976 nie głosował na demokratę w wyborach prezydenckich.
Kandydat Demokratów Joe Biden wyraźnie niecierpliwił się w trakcie debaty prezydenckiej. Spoglądał na zegarek aby sprawdzić, ile czasu zostało do końca starcia. Zarejestrowane przez kamery ujęcie przypomina sytuację sprzed blisko 30 lat, gdy George Bush patrzył na zegarek w trakcie debaty z Billem Clintonem.
W Nashville w USA odbyła się druga i ostatnia debata prezydencka między Donaldem Trumpem i Joe Bidenem. Jednym z głównych tematów dyskusji była pandemia koronawirusa. Kandydat Demokratów zarzucił Trumpowi, że jest odpowiedzialny za śmierć ponad 200 tys. Amerykanów. <br>
Kandydaci w amerykańskich wyborach prezydenckich przygotowują się do ostatniej debaty. Organizatorzy podali do wiadomości publicznej, na jakie tematy będą dyskutować Donald Trump i Joe Biden. Zostanie poruszonych łącznie 6 zagadnień. Nowością podczas debaty będzie specjalny przycisk, z którego będą mogli skorzystać obaj kandydaci.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że jest otwarty na współpracę z Joe Bidenem, gdy wygra wybory, ponieważ Partia Demokratyczna jest bliżej "idei socjaldemokratycznych", które zrodziły komunizm.
Rasmussen Reports opublikowało sondaż przedwyborczy, który może zaniepokoić sztab wyborczy prezydenta USA. Wynika z nich, że większość wyborców z Ohio i Pensylwanii zamierza zagłosować na Joe Bidena.
Według doniesień mediów Joe Biden ma prawie trzy razy więcej dostępnych pieniędzy na kampanię wyborczą niż ubiegający się o reelekcję prezydent Donald Trump.
Sztab Donald Trumpa odpowiedział na ostatnie słowa Joe Bidena o Polsce. W oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej mówi o "braku zrozumienia przez Joe Bidena polityki zagranicznej".
Prezydent USA Donald Trump zasugerował, że opuści kraj, jeśli Joe Biden wygra wybory. Wcześniej wielokrotnie kpił z kandydatury swojego przeciwnika i mówił, że byłoby to dla niego żenujące, gdyby z nim przegrał.
Były wiceprezydent i kandydat Demokratów na prezydenta, Joe Biden wypowiedział się krytycznie o sytuacji na Białorusi, w Polsce i na Węgrzech. Następnie wskazał na problem "wzrostu totalitarnych reżimów na świecie".
Wybory w USA. Najnowszy sondaż, przeprowadzony na zlecenie Wall Street Journal i NBC News, pokazuje, że ubiegający się o urząd prezydenta Joe Biden ma 53 proc. poparcia. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa popiera 42 proc. Amerykanów. Różnica jest duża, ale wynik Trumpa i tak się poprawił.
Donald Trump kpi na Twitterze ze swojego rywala w wyborach prezydenckich Joe Bidena. Opublikowane zdjęcie sugeruje, że Biden powinien trafić do domu starców. Wpis wywołał oburzenie w mediach społecznościowych.
Wybory prezydenckie w USA coraz bliżej. Jak pokazują najnowsze sondaże, były wiceprezydent Joe Biden dominuje nad prezydentem Donaldem Trumpem. Tak dobrych notowań nie miał żaden kandydat od 1936 roku.